Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Nowa Huta dalej czeka na inwestycje obiecane w zamian za społeczną zgodę na budowę spalarni przy ulicy Giedroycia

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Spalarnia odpadów w Krakowie
Spalarnia odpadów w Krakowie Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Władze Krakowa nadal nie wywiązały się w stu procentach z umowy społecznej, którą zawarły z mieszkańcami Nowej Huty w 2009 roku. Do zrealizowania wciąż jest 20 inwestycji, które zostały obiecane krakowianom w zamian za ich zgodę na budowę Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów przy ulicy Giedroycia. Ostatnio - ale tylko częściowo - została otwarta dla kierowców ulica Igołomska, której modernizacja również znalazła się wśród tzw. zadań kompensacyjnych. Co istotne zgodnie z pierwotnymi zapowiedziami miejskich urzędników ta ważna inwestycja miała być realizowana... w latach 2010-2012.

Już w 2009 roku między władzami Krakowa a mieszkańcami Nowej Huty została podpisana tzw. umowa kompensacyjna. Umieszczono w niej listę inwestycji, które miały powstać w zamian za społeczne przyzwolenie na budowę nowoczesnej spalarni odpadów komunalnych przy ulicy Giedroycia. Ich realizacja miała być traktowana przez miejskich urzędników priorytetowo.

Fakty są jednak takie, że od podpisania umowy minęło 13 lat, a tymczasem nadal niezrealizowanych pozostaje 20 zadań z listy, z czego połowa z nich nie jest nawet ujęta do wykonania w wieloletnich dokumentach finansowych miasta, co oburza mieszkańców oraz niektórych radnych miejskich.

- Realizacja zadań jest przesuwana z roku na rok i w dalszym ciągu nie widać zakończenia działań, co w znacznym stopniu przyczynia się do gorszej jakości życia mieszkańców, a także zagraża ich bezpieczeństwu - zwrócił uwagę w interpelacji do prezydenta Krakowa radny Edward Porębski z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Wśród do dziś niezrealizowanych inwestycji wymienił m.in. budowę chodników przy ulicach: Jeziorko, Nadbrzezie jak również Sawy-Calińskiego.

Radny Porębski zwraca uwagę, że szczególnie newralgiczna sytuacja jest na ostatniej z wymienionych dróg, ponieważ w jej sąsiedztwie znajdują się szkoła oraz żłobek. - Tymczasem wzdłuż ulicy Sawy-Calińskiego mamy jedynie błotniste pobocze. Chodnik jest niezbędny, żeby dzieci oraz ich rodzice mogli bezpiecznie dostać się do wymienionych placówek - komentuje radny Edward Porębski.

Będzie domagał się, żeby w przyszłorocznym budżecie miasta znalazły się pieniądze na budowę chodników przy wszystkich wspomnianych ulicach. - Złożę w tej sprawie poprawkę do prezydenckiego projektu budżetu. Będę apelował do radnych, aby ją poparli. Przypomnę bowiem, że spalarnia odpadów nie powstała tylko dla dzielnicy XVIII, ale dla całego miasta - mówi Porębski.

Do zrobienia w ramach umowy kompensacyjnej jest jednak o wiele więcej niż jedynie budowa brakujących chodników. Na liście niezrealizowanych do dziś inwestycji (stan na 31 października 2022 r.) nadal są zadania bardzo ważne z punktu widzenia mieszkańców Nowej Huty. Wśród nich m.in. budowa boiska na osiedlu Branice (termin realizacji inwestycji: 2023 rok), dokończenie budowy kanalizacji na osiedlach: Mogiła, Lesisko i na ulicy Klasztornej (trwają prace projektowe), jak również modernizacja ulicy Giedroycia (planowany termin uzyskania decyzji ZRID to pierwsza połowa przyszłego roku).

Z kolei kilka dni temu dla kierowców częściowo otwarto ulicę Igołomską, której modernizacja również była na liście zadań kompensacyjnych. Stan zaawansowania robót budowlanych miejscy urzędnicy końcem października oceniali na 95 proc. Na razie kierowcy mają do dyspozycji po dwa pasy ruchu w każdym kierunku między ulicami Wyciąską a Brzeską oraz Giedroycia i Cementową. Utrudnienia nadal występują na środkowym fragmencie tej bardzo newralgicznej drogi, na którym wzmacniana jest jeszcze podbudowa jezdni. Cała ulica będzie przejezdna w połowie grudnia.

Przypomnijmy, że zgodnie z harmonogramem realizacji zadań kompensacyjnych Igołomska miała być modernizowana w latach 2010-2012. Tymczasem mamy już rok 2022, co oznacza, że roboty budowlane kończą się 10 lat później niż pierwotnie założyły sobie władze miasta. Koszt inwestycji to ok. 250 mln zł.

Nie wszyscy miejscy radni krytykują jednak słabe zdaniem niektórych tempo wykonywania zadań kompensacyjnych. - Faktycznie realizacja niektórych inwestycji rozciągnęła nam się w czasie, ale trzeba też zwrócić uwagę na fakt, że wykonano ich dużo więcej niż zakładała pierwotna umowa społeczna. Mieszkańcy przychodzili do nas i prosili o dopisanie kolejnych zadań. Zgodnie z ich wolą były dopisywane i realizowane - przekonuje nas radny miejski niezależny Stanisław Moryc.

Niejednokrotnie zwracali na to uwagę również miejscy urzędnicy. "Zrealizowano szereg zadań - m.in. w zakresie infrastruktury kanalizacyjnej i melioracyjnej - które nie były pierwotnie brane pod uwagę przy ustalaniu wykazu inwestycji kompensacyjnych" - informowali w jednym z komunikatów.

Faktem jest jednak, że lista dotychczas niezrealizowanych inwestycji jest długa. Zapytaliśmy urzędników, jakie są opóźnienia w ich realizacji oraz kiedy zostaną wykonane. Odpowiedzieli w taki sposób: "Zgodnie z zarządzeniem prezydenta Krakowa w sprawie powołania zespołu zadaniowego ds. realizacji zadań kompensacyjnych, monitoringu procesu budowy i funkcjonowania Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych na terenie Dzielnicy XVIII, zespół zakończy prace do 31 grudnia 2023 roku".

Wydaje się jednak niemożliwe, żeby do końca przyszłego roku realizacja wszystkich inwestycji zakończyła się. Przykładem niech będzie planowane zagospodarowanie zielonego terenu przy Nowohuckim Centrum Kultury (między os. Centrum E a ul. Biskupa Padniewskiego). Co prawda już w maju 2021 r. podpisano umowę na wykonanie projektu wykonawczego, ale pieniędzy na realizację robót budowlanych nie ma w wieloletnich dokumentach finansowych miasta. To właśnie brak pieniędzy jest zdaniem urzędników przyczyną niewykonania większości z dotychczas niezrealizowanych inwestycji.

Stanisław Moryc ma nadzieję, że miasto stopniowo będzie realizować kolejne zadania z listy kompensacyjnej. - Przed nami wiele inwestycji związanych z budową chodników na osiedlach peryferyjnych Huty. Niektóre z tych zadań są już w fazie projektowej - mówi radny Moryc.

Przypomnijmy, że spalarnia odpadów przy ulicy Giedroycia w październiku ubiegłego roku obchodziła 5-lecie eksploatacji. Jest to największy, jak również najnowocześniejszy tego typu obiekt w Polsce.

Poniżej przykładowe inwestycje, które zostały zrealizowane w zamian za społeczną zgodę na budowę spalarni:

  • modernizacja ulic: Branickiej, Dymarek, Suchy Jar, Szymańskiego, Rumiankowej,
  • budowa miejsc parkingowych na alei Jana Pawła II,
  • remont placu Przy Poczcie,
  • budowa ogródków jordanowskich m.in. na osiedlach Wróżenice, Chałupki oraz Pleszów,
  • rewitalizacja Lasku Mogilskiego,
  • budowa świetlicy środowiskowej w Pleszowie,
  • budowa krytego basenu przy Zespole Szkół Ogólnokształcących Sportowych nr 1 na osiedlu Handlowym
  • budowa ścieżki rowerowej od NCK do istniejącej ścieżki w Parku Żeromskiego,
  • budowa przepompowni w Wolicy,
  • zagospodarowanie Parku "Ratuszowego".
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Kraków. Nowa Huta dalej czeka na inwestycje obiecane w zamian za społeczną zgodę na budowę spalarni przy ulicy Giedroycia - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto