MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zaglądał kobietom pod sukienki

Kini
Kini
W miniony weekend na krakowskim rynku zatrzymano obcokrajowca, który za pomocą kamery zaglądał kobietom pod spódnice. Policja oceni, czy występek mężczyzny nosi znamiona przestępstwa.

Do niecodziennej interwencji strażników miejskich doszło w sobotnie popołudnie na terenie Rynku Głównego. Do patrolu podszedł mężczyzna, który poinformował funkcjonariuszy, że w okolicy Empiku przechodnie złapali zagranicznego turystę, który filmuje kamerą przechodzące kobiety.

- Ponieważ używanie kamery, zwłaszcza w takim miejscu jak Rynek Główny, jest dość powszechne i nie jest zabronione, sytuacja była nietuzinkowa - relacjonuje rzecznik straży miejskiej, Marek Anioł.

- Dopiero dalsze wyjaśnienia kilku osób spowodowały, że strażnicy zdecydowali się wylegitymować mężczyznę. Okazało się bowiem, że turysta podsuwał kamerę schowaną w torbie pod sukienki przechodzących kobiet - dodaje Marek Anioł.

Filmowcem, a jednocześnie amatorem kobiecych wdzięków okazał się 43 - letni obywatel Austrii.

- Przeglądnęliśmy zapis z kamery. Policjnci nie stwierdzili, aby to co tam było nagrane wyczerpywało znamiona wykroczenia lub przestępstwa w związku z tym meżczyzna został zwolniony - komentuje Michał Kondzior z biura prasowego małopolskiej policji.


SPOŁECZNOŚĆMM W INTERNECIEKULTURASPORT
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto