MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

SCT w Krakowie wejdzie w życie za rok. Według ogólnopolskiego badania w Krakowie blisko połowa ankietowanych popiera wprowadzenie strefy

Aleksandra Łabędź
Aleksandra Łabędź
SCT w Krakowie wejdzie w życie za rok. Według ogólnopolskiego badania, w Krakowie blisko połowa ankietowanych popiera wprowadzenie strefy
SCT w Krakowie wejdzie w życie za rok. Według ogólnopolskiego badania, w Krakowie blisko połowa ankietowanych popiera wprowadzenie strefy Andrzej Banas
Do wejścia w życie strefy czystego transportu w Krakowie pozostało coraz mniej czasu. Termin ten decyzją Rady Miasta Krakowa został przesunięty o jeden rok, do 1 lipca 2025r. Miasto w tym czasie musi przygotować potrzebne zmiany. Pierwsza w Polsce strefa od 1 lipca br. zaczyna obowiązywać w Warszawie. Według ogólnopolskiego badania, blisko połowa mieszkańców dużych miast, w tym również Krakowa, opowiada się za wprowadzeniem SCT.

Kraków miał być pierwszym miastem, gdzie SCT zacznie obowiązywać. Tak jednak się nie stało, ponieważ stolicę Małopolski ubiegła Warszawa, w której od 1 lipca br. zacznie obowiązywać strefa, a do centrum stolicy wjadą tylko 19-letnie lub nowsze samochody z silnikiem diesla oraz 27-letnie lub nowsze pojazdy benzynowe. W Krakowie również zakładano taki termin, jednak nie udało się do tego czasu dopiąć wszelkich formalności, które by pozwoliły wraz z początkiem lipca wprowadzić ograniczenia dla samochód, które emitują najwięcej spalin.

- Odłożenie wejścia w życie uchwały pozwoli na przeprowadzenie szeroko rozumianych konsultacji. Ich ważnym elementem będzie duża kampania informacyjno-edukacyjna. Będzie miała na celu zwiększenie świadomości mieszkańców Krakowa i okolic na temat wpływu zanieczyszczeń pochodzących z transportu drogowego na ich zdrowie, a także przedstawienie korzyści, jakie może mieć wprowadzenie SCT w naszym mieście - informują krakowscy urzędnicy.

Krakowscy urzędnicy wyjaśniają, że według obecnych założeń, które będą poddane konsultacjom, nowa strefa ma obejmować cały Kraków, ale ma też umożliwiać przyjezdnym pozostawienie auta na parkingach P+R. Poza dojazdami do tych miejsc, ma objąć wszystkie pozostałe drogi będące w zarządzie Prezydenta Miasta Krakowa.

W najbliższym czasie będą zbierane opinie mieszkańców dotyczące kształtu przyszłych zasad SCT. Kolejnym etapem będzie zatrudnienie zewnętrznej firmy, która poprzez badanie ankietowe podsumuje efekty wspomnianych działań, zbierze też uwagi oraz informacje na temat oczekiwań na temat przyszłej strefy. Te będą podstawą do stworzenia projektu nowej uchwały o SCT. W trzecim etapie zostanie udostępniony formularz internetowy, w którym krakowianie będą mogli zgłaszać uwagi do przedstawionego projektu.

Ostatni rok bez SCT

"Ostatni rok bez SCT" - tak nazwano niedzielne (red. 30 czerwca) spotkanie mieszkańców Krakowa, które rozpoczęło się o godz. 18.00 na Targu Płaszów. Organizatorzy wydarzenia zapraszając krakowian na spotkanie mówili: "Dzięki odroczeniu wejścia strefy wykluczenia, 30 czerwca nie będzie ostatnim dniem bez strefy w Krakowie, a wyznaczy początek ostatniego roku bez strefy". Podobne spotkanie odbyło się już rok temu. Od tego czasu w sprawie SCT w Krakowie dużo się zmieniło, a miniony rok wcale nie okazał się ostatnim.

Andrzej Chachłowski, który reprezentuje grupę facebookową "Strefa Czystego Transportu w Krakowie - do poprawki" tłumaczył nam, że wspomniana grupa nie popiera tego, aby do Krakowa wjeżdżały stare i śmierdzące samochody. Wręcz przeciwnie, każdy pojazd powinien być sprawny. Jednak przy wprowadzaniu SCT mieszkańcy i przyjezdni powinni mieć alternatywę w postaci pewnej i niedrogiej komunikacji.

- My nie walczymy o prawo do jazdy złomami! Przed nami ostatni rok do wejścia w życie SCT w Krakowie. Przede wszystkim chodzi o to byśmy w tym czasie zostali dopuszczeni do konsultacji społecznych. Przy poprzedniej wersji strefy jedyna opcja jaką dostaliśmy to było wypełnienie ankiety on-line i jej odesłanie. Chcemy mieć możliwość wzięcia udziału w konsultacjach. Mamy dostęp do bardzo dużej liczby badań naukowych prowadzonych przez międzynarodowe ośrodki, które pokazują, że źródła emisji dwutlenku i tlenków azotu mogą być inne niż tylko te, o których słyszymy i na które powołują się urzędnicy przy SCT, czyli starsze samochody. Chcemy mieć możliwość się na ten temat wypowiedzieć i pochylić się nad argumentem, czy strefa faktycznie musi objąć całe miasto, a nie np. samo centrum. Chcemy również zwiększyć świadomość społeczeństwa na temat SCT - mówił organizator spotkania.

Poparcie dla strefy czystego transportu w największych miastach, gdzie mają powstać

Według przeprowadzonego - ogólnopolskiego - badania pn. "SCT: Czy chcemy oddychać świeżym powietrzem w miastach?", połowa Polaków byłaby za wprowadzeniem strefy czystego transportu we własnym mieście, a zaledwie co trzecia osoba byłaby temu przeciwna. Jak również wynika z badania, największa szansa na powstanie SCT jest w dużych miastach, takich jak np. Kraków. To właśnie w największych miastach poparcie dla strefy sięga 60 proc.

Chociaż Polska dopiero nieśmiało wprowadza pierwszą strefę, to trzeba zaznaczyć, że w Europie funkcjonuje już kilkaset tego typu rozwiązań, z różnymi rodzajami wymagań i wyjątków.

Jak wynika z ogólnopolskiego badania: 84 proc. Polaków twierdzi, że wie co oznacza pojęcie SCT, co trzecia osoba nie zna szczegółów, a 42 proc. pytanych podaje, że ma wiedzę na ten temat.

Wynik ankiety pokazuje również, że 48 proc. respondentów jest za powstaniem strefy czystego transportu w ich mieście lub najbliższym które odwiedzają. 36 proc. badanych byłoby temu przeciwnych, a 16 proc. nie ma na ten temat zdania. Jeżeli zaś spojrzeć na większe miasta, gdzie ruch samochodowy jest największy, za jej wprowadzeniem opowiada się 54 proc. pytanych. W Warszawie jest to 56 proc., w Krakowie 51 proc., a we Wrocławiu 60 proc. Spośród samych kierowców - 43 proc. popiera wprowadzenie SCT. 56 proc. osób, które oceniają jakość powietrza w swojej okolicy jako złą również opowiedziało się za wprowadzeniem strefy. Jeżeli zaś spojrzeć na grupy wiekowe, głównie seniorzy - 60 proc. - popierają SCT.

41 proc. pytanych jest zdania, że wprowadzenie strefy przyczyni się do zwiększenia korków i pojawienia się problemów z dzikim parkowaniem, 40 proc. zaś obawia się większego tłoku w komunikacji miejskiej. 46 proc. respondentów jest zdania, że SCT sprawi, że wyłącznie zamożne osoby będą mogły poruszać się samochodami po mieście. Jeżeli spojrzeć na pozytywy to 39 proc. ankietowanych spodziewa się poprawy jakości powietrza po wprowadzeniu strefy, a 31 proc. widzi szansę na to, że centra miast staną się spokojniejsze i cichsze.

Jeżeli porównać obecne wyniki przeprowadzonego badania do wyników ankiety z 2022r. - ogólnopolskie poparcie dla tworzenia SCT zmniejszyło się o 10 proc.

Badanie "Strefy czystego transportu. Czy chcemy oddychać świeżym powietrzem w miastach?" zrealizowała w marcu 2024 r. agencja badawcza Research Collective na zlecenie agencji PR Profeina. Wywiady metodą CAWI przeprowadzono na grupie 1084 dorosłych Polaków reprezentatywnej ze względu na wiek, płeć i miejsce zamieszkania. Ponadto rozszerzono próbę o 1079 wywiady w 3 miastach: Warszawie, Krakowie i Wrocławiu.

Projekt CPK zostaje, jednak będzie zmodyfikowany

od 7 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: SCT w Krakowie wejdzie w życie za rok. Według ogólnopolskiego badania w Krakowie blisko połowa ankietowanych popiera wprowadzenie strefy - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto