Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Raport paliwowy: 70 USD za baryłkę ropy

Aleksander Glowania
Aleksander Glowania
W poniedziałek, 8 czerwca, rano cena baryłki ropy naftowej gatunku Brent na giełdzie w Londynie rozpoczęła notowania na poziomie niecałych 68 USD. 70 USD zostało przebite już od środy, a w czwartek przekroczono nawet 72 USD.

- Ruch w dół, jaki zaczął się w piątek i pewnie będzie jeszcze widoczny dziś, to normalna korekta cenowa po podwyżce. Uważamy, że nie jest to żadna zmiana trwającego od kilku tygodni trendu zwyżkowego, tylko po prostu chwila przerwy w jego działaniu. Na hurtowym rynku paliw w Europie Zachodniej w skali minionego tygodnia olej napędowy podrożał o ponad 3 proc., zaś benzyny o ponad 4 proc. - tłumaczy Szymon Araszkiewicz, analityk rynku paliw.

Główną przyczyną zwyżki w ostatnich dniach była informacja Departamentu Energii USA, że na koniec poprzedniego tygodnia zapasy ropy były o ponad 4 miliony baryłek, benzyn o 1,5 mln, a olejów o 0,3 mln niższe niż jeszcze tydzień wcześniej.

Raporty paliwowe MM Kraków

- Możliwe jest, że w najbliższych dniach cena ropy naftowej będzie ugruntowywać się na poziomie nieco ponad 70 USD. Do mocniejszych zwyżek w kierunku kolejnych "okrągłych" liczb potrzebne będą nowe informacje o takiej wymowie, jak te związane z zapasami w Stanach, czyli i tak trzeba czekać do połowy tygodnia - dodaje analityk e-petrol.pl.

Ze względu zarówno na opisywane już zwyżki cen na rynkach światowych, jak i na specyficzny kontekst działań polskich wiodących hurtowników, rosną od pewnego czasu także ceny paliw w hurcie i w detalu na rynku polskim.

Przed przedłużonym dla wielu kierowców, w związku z Bożym Ciałem, weekendem, na polskich stacjach za litr benzyny 95 zapłacić trzeba było przeciętnie 4,39 zł, czyli o 10 gr. więcej niż tydzień wcześniej. W przypadku oleju napędowego zwyżka wyniosła 9 gr., a cena przeciętna 3,68 zł/l. Bardzo wysoką konkurencyjność ceną utrzymywał wobec paliw tradycyjnych autogaz, który kosztował w ostatnich dniach średnio 1,65 zł/l.

Na rynku hurtowym do połowy tego tygodnia ceny wszystkch paliw mogą jeszcze, wg prognoz e-petrol.pl, wzrosnąć o 20-40 zł/1000 l. Na stacjach na początku tego tygodnia ceny będą jeszcze pewnie takie same, jak w zeszłym, natomiast w drugiej połowie możemy zobaczyć zwyżki o kilka-kilkanaście groszy dla benzyn i olejów, w zależności od typu stacji, jej położenia czy też poziomu wyjściowego.

Gorąca w ostatnich dniach jest sytuacja na hurtowym rynku LPG w Polsce. - Przez kilka poprzednich miesięcy, o czym e-petrol.pl informował, nadpodaż połączona ze spadkiem zapotrzebowania przełożyła się na mocne obniżki cen i opłacalności handlu. Tymczasem skok cen sprowadzanego gazu w górę i spadek dostępnych ilości wywołał w zeszłym tygodniu gwałtowną reakcję cenową - LPG wróciło do poziomów nie notowanych od lutego i ma potencjał do dalszego rośnięcia - zauważa Araszkiewicz.

Oczywiście będzie to przenosić się w nadchodzących kilkunastu dniach także na stacje, ale i tak w żaden sposób nawet nie zagrozi konkurencyjności cenowej autgazu wobec benzyn i oleju.


SPOŁECZNOŚĆDZIELNICEKULTURASPORT
od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto