Carrefour zniknie z Sukiennic. "Przynajmniej było tanio"

Carrefour w Sukiennicach już bez szyldu

Pojawienie się sklepu Carrefour Express w krakowskich Sukiennicach wywołało burze komentarzy wśród mieszkańców Krakowa. Sklep został otwarty 11 października, a już 17 października miasto zdecydowało się wypowiedzieć umowę najmu firmie Service Center.

Przyczyną wypowiedzenia umowy było zatajenie przed zarządcą budynku charakteru prowadzonej działalności. Internauci komentują decyzję miasta (Miasto nie chce Carrefoura w Sukiennicach i wypowiada umowę najmu). Jedni nie postawiają na nim suchej nitki, inni popierają wypowiedzenie umowy najmu.

"Sukiennice to z założenia budynek handlowy"

"Kolejne potwierdzenie krakowskiej głupoty urzędniczej. Nie pierwszy raz i zapewne nie ostatni." - pisze Piotr na Facebooku.

Podobnego zdania jest internauta Jan. "A co im do tego?! Przynajmniej by tanio było w Carrefourze... Kulturalne cymbały się znalazły. Niech się zajmą lepiej porządną polityką, żeby więcej nie brakowały kasy na Wianki czy Sylwestra." - pisze użytkownik sieci.

Natomiast Krzysztof dziwi się poruszeniem, które wywołało pojawienie się sklepu Carrefour Express w Sukiennicach.

"Bez sensu. Wygrali przetarg, rodzaj działalności jest w tym miejscu dopuszczony. Byle logo było zgodne z wytycznymi konserwatora i zasad Parku Kulturowego. A skoro Polska sieć sklepów, typu Lewiatan nie wpadła na pomysł ... trudno. Sukiennice to z założenia budynek handlowy i po to go tam parę setek lat temu postawiono."

Z kolei Neta krytykuje posunięcie miasta. "Najpierw pozwalają wzbudzając powszechne oburzenie a później, żeby uciszyć niezadowolone społeczeństwo wycofują się? Ktoś inwestuje sporo kasy, mnóstwo czasu i energii a później go wystawiają. Nie podobał mi się pomysł otwarcia supermarketu, ale takie zachowanie też jest karygodne. No cóż..."

Pojawiły się też komentarz popierające decyzję miasta:

"I bardzo dobrze! Wszędzie by wepchali te obce sieci sklepów! Ludzie zrobili się już tak wygodni, że wstyd powinno być tym, którym szkoda przejść trzy minuty do sklepu. Popieram!" - napisał internauta posługującym się nickiem "ha".

A Wy co myślicie o całym zamieszaniu wokół sklepu Carrefour Express w Sukiennicach? Miasto dobrze zrobiło, że wypowiedziało umowę firmie czy nie?

**

• Bańki mydlane znikną z Rynku
• Ze Starego Miasta znikają nielegalne reklamy