Małecki po meczu Lechia-Wisła: Każdy z nas zostawił serce na boisku
Trener Szatałow podkreślił, że zarówno Cracovia, jak i Polonia, dążyły do zwycięstwa:-Oba zespoły bardzo chciały zdobyć komplet punktów, ale to my byliśmy górą. Cieszymy się, że przerwaliśmy złą passę na wyjazdach. Na ile to, że trenowałem kiedyś Polonię pomogło w rozpracowaniu bytomian? Kiedy zna się materiał, który posiada przeciwnik, to w jakimś stopniu jest łatwiej- powiedział na pomeczowej konferencji opiekun "Pasów.
Robert Góralczyk stwierdził natomiast, że jego podopieczni zawiedli głównie w grze ofensywnej:- Ci zawodnicy, którzy wcześniej decydowali o sile ofensywnej, nie byli w takiej dyspozycji. Nie chcieliśmy grać na remis - nie takie były nasze założenia. Zostały jeszcze cztery meczem, ale nie czujemy się przegrani i będziemy walczyć do samego końca. Polonia jeszcze się nie poddała - zapewnił trener Polonii.
Jednym z bohaterów spotkania był bezsprzecznie strzelec pierwszego gola, Saidi Ntibazonkiza:- Czuliśmy presję przed meczem i wiedzieliśmy, jaka jest jego stawka. Byliśmy niezwykle zmotywowani. Chcieliśmy zrobić wszystko, by wygrać - mówił piłkarz z Burundi.-Każdy chciał dać z siebie sto procent i przywieźć do Krakowa trzy punkty - zakończył Ntibazonkiza.
Zobacz też:
Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO | Inwestycje | Recenzje | Rowery |
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?