Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przedłużony areszt dla Roberta J. skazanego w głośnej sprawie "Skóry". Znamy datę pierwszej rozprawy apelacyjnej

PAP, oprac. Barbara Ciryt
Robertem J. w sądzie ze swoim obrońcą mec. Łukaszem Chojniakiem
Robertem J. w sądzie ze swoim obrońcą mec. Łukaszem Chojniakiem Andrzej Banaś
Sąd Apelacyjny w Krakowie przedłużył do końca czerwca tymczasowy areszt dla Roberta J. Mężczyzna w ubiegłym roku został nieprawomocnie skazany na dożywocie w głośnej sprawie "Skóry". Apelację od wyroku w tej sprawie sąd zacznie rozpatrywać 17 kwietnia.

- Areszt tymczasowy dla Roberta J. został przedłużony do końca czerwca 2024 r. - powiedział dla PAP sędzia Tomasz Szymański, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Krakowie.

Rzecznik informuje, że do wyroku z września 2022 r., w którym Robert J. został skazany na dożywocie wpłynęły apelacje, które sąd zacznie rozpatrywać 17 kwietnia. - Jest dużo wniosków dowodowych - stwierdził rzecznik sędzia Szymański.

Skazany na dożywocie

Sąd Okręgowy w Krakowie w połowie września ubiegłego roku skazał na dożywocie Roberta J. oskarżonego o okrutne zabójstwo 23-letniej studentki Uniwersytetu Jagiellońskiego w 1998 r. Sąd potwierdził ustalenia prokuratury, że za morderstwem stoi oskarżony. Robert J. nie przyznał się do winy. Proces trwał ponad dwa lata, a sam oskarżony od sześciu lat pozostaje w areszcie.
Do Sądu Apelacyjnego w Krakowie w listopadzie 2023 r. wpłynęły cztery apelacje, które w październiku zostały złożone w sądzie okręgowym przez trzech obrońców Roberta J., a także przez prokuratora.

Prokuratura zaskarżyła wyrok ze względu na kwestie związane z kwalifikacją czynu oraz kosztami postępowania. Natomiast obrońcy w apelacjach odnoszą się do sposobu przeprowadzenia postępowania przez sąd i do opinii biegłych.
Sąd musi rozstrzygać o dalszym stosowaniu tymczasowego aresztu do momentu uprawomocnienia się wyroku. Areszt tymczasowy trwa już ponad 6,5 roku.

Zagadkowa sprawa "Skóry"

Głośna sprawa "Skóry" jest zagadką polskiej kryminalistyki. Trwa od końca lat 90-tych. Dotyczy okrutnego zabójstwa 23-letnia studentki religioznawstwa Uniwersytetu Jagiellońskiego Katarzyny Z. Dziewczyna zniknęła 2 listopada 1998 r. Dwa miesiące później załoga pchacza barek „Łoś” na Wiśle na krakowskim Zabłociu, poczuła, jak silnik stracił nagle moc. Gdy zaczęli grzebać w maszynerii, wyciągnęli spomiędzy łopat wielki płat skóry.

Był to fragment zdjęty przez zabójcę z ciała studentki. Tydzień po wyciągnięciu skóry pracownicy stopnia wodnego na Dąbiu zaalarmowali policję, że w kracie wyłapującej odpadki z Wisły utkwiła ludzka noga. Znaleziono też odcięte pośladki ofiary.

Policjanci z Archiwum X przez 19 lat próbowali namierzyć sprawcę zabójstwa. Angażowano wielu polskich i zagranicznych ekspertów. W końcu Robert J. ułatwił im zadanie, bo pojawiał się na cmentarzu, przy grobie Katarzyny Z. Zatrzymano go w 2017 r. na krakowskim Kazimierzu. Proces rozpoczął się z początkiem 2020 r.

Palenie szkodzi na mózg

od 18 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Przedłużony areszt dla Roberta J. skazanego w głośnej sprawie "Skóry". Znamy datę pierwszej rozprawy apelacyjnej - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto