- Podejmując decyzję w sprawie przyjęcia tego planu, po raz kolejny w tej kadencji, radni miasta Krakowa wykazali się troską o zachowanie ładu przestrzennego - powiedziała po głosowaniu wiceprezydent Elżbieta Koterba.
Plan obejmuje obszar pomiędzy ulicami św. Jacka i Twardowskiego, który nie graniczy bezpośrednio z zalewem. Mimo to aktywiści sprzeciwiali się planom postawienia tam zabudowy. Jako jeden z argumentów wskazywali występowanie w tym rejonie zagrożonego wyginięciem niejadowitego węża - gniewosza plamistego. Radni zapewniają, że dzięki uchwale uda zię uporządkować teren, a działalność właścicieli działek nie zagrozi chronionemu gadowi.
Zobacz też: Losy Zakrzówka może zmienić gniewosz [mapa]
Co więcej, miasto deklaruj, że dzięki tej decyzji możliwe będzie podjęcie rozmów na temat zamiany terenów z inwestorem, który jest aktualnie właścicielem ponad połowy zbiornika wodnego na Zakrzówku i przylegającego do niego obszaru. Deweloper zadeklarował chęć zamiany jedynie w przypadku, jeśli "choć w minimalnym stopniu będzie mógł realizować obiekty w obszarze sporządzanego planu". Gmina planuje zagospodarowanie zalewu i jego okolic i udostępnienie mieszkańcom w celach rekreacyjnych.
Radni podkreślają, że plan znacznie ogranicza możliwości inwestycyjne, a na przedmiotowym terenie jedynie 30 procent może być objęte zabudową, w tym infrastrukturą drogową i techniczna, pozostałe 70 procent musi pozostać obszarem zielonym.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?