Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Turnau zakłada winnicę i winiarnię

Redakcja
Krakowski muzyk postanowił zrealizować jedno ze swoich marzeń i będzie robił wina. Ale bez obaw - muzyki nie zostawi.

Winnica i Winiarnia Turnau będzie przedsięwzięciem rodzinnym prowadzonym przez Grzegorza, Zbigniewa i Jacka Turnau’ów oraz Tomasza Kasickiego.

17,5 hektarowa działka usytuowana jest w Baniewicach około 50 kilometrów od Szczecina. Docelowo winnica będzie zajmowała 20 ha, ponieważ okazało się, że pola o południowym nachyleniu doskonale nadają się do uprawy winorośli, a panujący klimat sprzyja szlachetnym odmianom winogron.

Rodzina ponad wszystko

Pomysł na winnicę zrodził się w 2010 roku w głowach Tomasz Kasickiego i Zbigniewa Turnaua. Na próbę obsadzili 6,5 ha dość odpornymi szczepami z Niemiec.

Rośliny przetrwały trudne warunki pogodowe - mroźną zimę i przymrozki na wiosnę. Zebrane winogrona dały obietnice wysokiej jakości wina. Dlatego do 2013 roku zwiększono areał nasadzeń do 17,5 ha, a docelowo obsadzonych będzie 20 hektarów.

- Stworzenie winnicy i winiarni jest w pewnym sensie spełnieniem moich marzeń. Po ponad siedemdziesięciu latach od utraty majątku odtwarzamy ze Zbyszkiem ideę rodzinnego interesu. Nie jest to więc tylko pomysł na rozrywkę i zarobek - mówi w rozmowie z Głosem Szczecińskim Grzegorz Turnau.

- Pochodzimy ze Zbyszkiem z tej samej linii Turnauów. Wywodzimy się z ziemiaństwa wschodniogalicyjskiego. Niestety wydarzenia historyczne tak pokierowały losami naszej rodziny, że jedni osiedlili się w Krakowie, drudzy w Szczecinie. Dlatego nieustannie podkreślamy rodzinny charakter tego przedsięwzięcia - tłumaczy artysta.

Jakie będzie wino Turnau?

Winnica będzie się specjalizowała w uprawie szczepu Solaris - podobno żadna europejska winnica nie może się poszczycić taką ilością krzewów tej odmiany. Winobranie zaplanowano na 2014 rok, co oznacza, że pierwszych butelek wina sygnowanych nazwiskiem Turnau można się spodziewać w okolicach kwietnia/maja 2015 roku. Właściciele szacują, że winnica powinna pozwolić na produkcję od 100 do 130 tysięcy butelek wina rocznie. Wino Turnau będzie przeznaczone głownie na rodzimy rynek.

Sebastian Wołosz/ gp24.pl

Właściciele planują rozwijać biznes w kierunku enoturystyki - w tym celu oprócz winiarni i degustatorni powstanie także kameralny hotelik restauracją serwującą ekologiczne potrawy. W menu nie zabraknie oczywiście miejscowego wina. Ma to byś miejsce, w którym każdy będzie mógł przyjemnie spędzić czas.

- W wypadku tej winnicy nie chodzi tylko o firmę. Owszem, jesteśmy wszyscy wielbicielami wina, gdyż wino to swoista kultura. Od dawna interesował nas proces produkcji tego trunku. Jednakże chodzi tu przede wszystkim o przyjaźń i rodzinę - podkreśla Grzegorz Turnau.

Winiarnia i centrum artystyczne Grzegorza Turnaua

Winiarnia powstanie w odrestaurowanym budynku z 1881 roku, a renowacja i wyposażenie go w nowoczesny sprzęt będzie możliwe dzięki 1,4 mln złotych dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Cała inwestycja wyniesie około 4 milionów złotych.

Obiekt ma pełnić także funkcję ośrodka kultury - w hotelu planowane są koncerty i wydarzenia artystyczne. Tą dziedziną działalności zajmowałby się Grzegorz Turnau. Jak zdradza artysta, chciałby zorganizować tam centrum artystyczne. - Będziemy się starali stworzyć rodzaj ośrodka, w którym nie tylko odbywałyby się koncerty, ale także wystawy czy występy małych form teatralnych. Wszystko to jednak znajduje się dopiero w sferze planów - wyjaśnia Turnau.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto