Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmień swoje drogowe miasto [plebiscyt]

Redakcja
Do 30 listopada przyjmujemy wasze zgłoszenia drogowych absurdów Krakowa. Autor najciekawszej interwencji otrzyma rower o wartości niemal dwóch tysięcy złotych.

Zmień swoje drogowe miasto [weź udział w głosowaniu!]


Dziury w ulicach i ścieżkach rowerowych? Za wysokie krawężniki? Absurdalnie postawione znaki? Tak być nie musi! Zmieńmy nasze drogowe miasto. Wy zgłaszacie drogowe problemy, my interweniujemy u odpowiednich służb, żeby zajęły się sprawą.


Przedłużyliśmy przyjmowanie waszych zgłoszeń do 30 listopada. Zgłoszenia opublikowane na blogu MM-ki (przycisk "Dodaj wpis do bloga") wezmą udział w plebiscycie, w którym nagrodą jest rower Crossway.


Kraków w każdym roku wydaje miliony złotych na remonty swoich ulic. Większość dużych remontów planowana jest z dużym wyprzedzeniem, jednak drobne remonty, łatanie dziur, ustawianie i przestawianie znaków zależy przede wszystkim od bieżących zgłoszeń mieszkańców. Dlatego też postanowiliśmy ułatwić ten proces i razem z Wami zmienić nasz drogowy Kraków!

Przesłane przez was zgłoszenia będziemy umieszczać na naszej drogowej mapie zmian oraz dodawać do tego serwisu. Każde zgłoszenie wyślemy do zarządcy terenu, drogi lub ścieżki rowerowej i poprosimy o zajęcie się sprawą.

W poniższych materiałach będziemy aktualizować status zgłoszenia - tak, żebyście na bieżąco mogli śledzić postęp zmian.

Dla zgłaszających problemy przez wpis do bloga mamy nagrody - autor najlepszego zgłoszenia otrzyma rower, autor największej ilości udokumentowanych zgłoszeń- nagrodę-niespodziankę.

Tutaj znajdziecie szczegółowy regulamin zabawy.

Zmień swoje drogowe miasto! Zgłoś problem!

Jak to zrobić?Jest kilka sposobów!Koniecznie opisz dokładną lokalizację problemu, ulicę, okoliczne charakterystyczne punkty, dodaj zdjęcia / wideo. Możesz to zrobić poprzez:
  • Dodanie wpisu do bloga w MMKraków.pl - zgłoszenie w ten sposób bierze udział w konkursie
  • Wysłanie nam e-maila na adres [email protected]
  • Umieszczenie dokładnego opisu w komentarzu pod tym tekstem.

Kolorami sygnalizatora oznaczać będziemy aktualny stan Waszego zgłoszenia. Przy każdym zgłoszeniu znajduje się sygnalizator świetlny z odpowiednim kolorem oznaczającym status zgłoszenia:
Czerwony - oznacza, że otrzymaliśmy zgłoszenie, jednak nie zostało jeszcze wysłane do odpowienich służb lub nie zostanie rozpatrzone przez te służby.
Żółty - zgłoszenie zostało wysłane do odpowiednich służb i jest w trakcie realizacji.
Zielony
- kolor sygnalizuje, że osiągnęliśmy pełen sukces, a zgłoszenie zostało przyjęte i zrealizowane.

Na wasze zgłoszenia czekamy do 30 listopada.



Wasze zgłoszenia


Błędne oznakowanie na skrzyżowaniu ul. "Grota" Roweckiego i Gronostajowej

Komentarz: Błędne oznakowanie, znak drogi bez przejazdu D4a
Status: Znak to pozostałość po remoncie. ZIKiT obiecał znak usunąć. Czekamy na efekty. Jeśli będziecie w okolicy, dajcie nam znać, czy problem został rozwiązany.
Zgłoszenie: Marcin Machał
Ostatnia aktualizacja: 7 października 2010

Skrzyżowanie ul. Półłanki i Agatowej

Komentarz: Notorycznie zalewane skrzyżowanie (Półłanki/Agatowa) wodą opadową. Po bardziej obfitych deszczach woda utrzymują się kilka dni na płycie skrzyżowania.
Status: Wg informacji ZIKiT, w ciągu najbliższych lat nie ma szans na przebudowę ulicy. Jest ona planowana, ale nie wcześniej niż za 2-3 lata. Problemem skrzyżowania jest to, że jest położone nieco niżej i dlatego jest ciągle zalewane. - Do momentu przebudowy skrzyżowania nic nie da się zrobić - powiedział nam Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT-u.
Zgłoszenie: Złocień
Ostatnia aktualizacja: 28 września 2010

Brak oświetlenia na ulicy Wiślnej

Komentarz: Mimo że ulica Wiślna jest w samym centrum miasta łącząc Rynek Główny z Plantami, jest zapomniana przez miasto, od kilku lat częściowo tonąć w ciemnościach. Chodzi tu o odcinek pomiędzy Rynkiem a ul. Gołębią. Kiedyś ulicę oświetlały, co prawda paskudne i zupełnie nie pasujące, ale jednak skuteczne dwie latarnie miejskie przyczepione do fasady budynku będącego kamienicą narożną Rynku i Wiślnej. Lecz niestety 27 sierpnia 2005 budynek ten uległ poważnym uszkodzeniom na skutek pożaru. Od tego czasu zainstalowane na jego ścianach lampy zgasły. Po odremontowaniu owego budynku już ich tam nie zainstalowano. Sytuację ratował rzęsiście oświetlony budynek Galerii Centrum, a zwłaszcza jego wielkie wystawy. Światło od nich bijące było na tyle intensywne, że w ogóle nie zauważało się braku miejskich latarni. Niestety Galeria Centrum zamknęła swe podwoje w pierwszych dniach stycznia br., równocześnie gasząc ostatnie światła. Teraz jedynym światłem tej części ulicy Wiślnej jest światło wystawy drogerii Rossman. Tak więc w środku miasta przy samym Rynku mamy ulicę o której oświetleniu zapomniano...
Status: Zgłoszone do ZIKiT, który poinformował nas, że oświetlenie leży w gestii rad dzielnic. Zgłosiliśmy więc w radzie dzielnicy. Jak udało nam się ustalić, Rada Dzielnicy złożyła wniosek o dofinansowanie oświetlenia do Rady Miasta Krakowa.

Nasza interwencja: Wiślna: Czy mieszkańcy doczekają się oświetlenia?
Zgłoszenie: Wojtek z Krakowa
Ostatnia aktualizacja: 30 września 2010

Brak oświetlenia na ulicy Zamłynie

Komentarz: Ulica Zamłynie (Stary Bieżanów), brak oświetlenia od strony ulicy Bieżanowskiej do posesji 25. Wieczorem nie miło tam chodzić zwłaszcza że dużo tam krzaków i są tory kolejowe do Wieliczki. Idąc ulicą od ulicy Korepty z stronę stacji Kraków Bieżanów drożdżownia można zauważyć że dziurawa jak ser szwajcarski droga zaczęła osuwać sie do rowu. Jeden mocniejszy deszcz sprawi że stanie się nieprzejezdna. Wylewająca co chwile rzeka Serafa powoduje że dziury robią się coraz większe, a podczas suszy unosząca się chmura pyłu gdy jakieś auto szybko przejedzie przypomina pustynna burzę.
Status: Zgłoszone do ZIKiT, który poinformował nas, że oświetlenie leży w gestii rad dzielnic. Zgłosiliśmy więc w radzie dzielnicy.
Zgłoszenie: Pyza
Ostatnia aktualizacja: 22 września 2010

Brak asfaltu w Tyńcu

Komentarz: Na ulicy Walgierza Wdałego od numeru 40 końca ulicy nie ma asfaltu! Jest to nie do pomyślenia, szczególnie, że wszystkie mniejsze uliczki na naszym osiedlu są asfaltowe. Po ostatniej powodzi na ulicy powstały jeszcze większe dziury, ponieważ część drogi leży na dole, gdzie zbiera się woda. Mnóstwo turystów odwiedzających tynieckie opactwo spaceruje właśnie tędy, ale kiedy pada deszcz, część ulicy jest praktycznie nie do przejścia.
Status: ZIKiT: część ulic w Krakowie ma nawierzchnię tłuczniową. Takie
ulice są stopniowo przebudowywane, ale to długi proces. My realizujemy
zadania wpisane do budżetu. Możliwość przeznaczenia środków na tego typu prace ma też rada dzielnicy w tym przypadku VIII.
Zgłoszenie: Tyńczanka
Ostatnia aktualizacja: 7 października 2010

Dziura na Nowohuckiej przy wjeździe do TV Kraków

Komentarz:
Realista: ile razy przejeżdżam Nowohucką, tyle razy jest dziura przy wjedzie do TV Kraków powstała po ostatnich powodziach i co najciekawsze, powiększa się
Adam: Tę dziurę widuję dwa razy dziennie,faktycznie jest coraz większa.
Obecnie trzeba w nią wsypać ciężarówkę gruzu aby uzupełnić ubytek
Skoczek: Mam zdjęcie tej dziury z czerwca. Aktualnego nie posiadam, ale faktycznie dziura jest większa.
Status: Okazuje się, że dziura jest na terenie prywatnym i miasto nie może w tej sprawie nic zrobić. Jak informuje Adam, dziura została załatana i problem zniknął.
Zgłoszenie: Adam
Ostatnia aktualizacja: 30 listopada 2010

Wyjazd Warszawska/29 Listopada w kierunku Kleparz [postulat utawienia murku lub barierki na obszarze wydzielonym z ruchu]

Komentarz:
Sytuacja zaczyna się już pod Politechniką Krakowską, a kończy na 29 Listopada w miejscu gdzie zaczyna się buspas.

Na ulicy Warszawskiej znajdują się 2 pasy, a mimo to kierowcy ustawiają się często tylko na prawym pasie i tworzą się korki uniemożliwiające wjazd na estakadę w kierunku Warszawy (a lewy wolny!). Zapewne spowodowane jest to sytuacją na wlocie w kierunku Kleparza, gdzie lewy pas zanika. Kierowcy często nie przestrzegają zasady "zamka błyskawicznego" przez co osoby oczekujące na lewym pasie muszą liczyć na łaskę kogoś z prawego. Znając tę sytuację większość od razu kieruje się na prawy pas.

Ponadto często kierowcy lewego pasa wjeżdżają na obszar jezdni wyłączony z ruchu ("zakreskowany"), tworząc sobie trzeci pas i omijając oczekujących na wjazd na prawy pas. Bezpośrednio z obszaru wyłączonego z ruchu wciskają się na Aleję 29 Listopada wprost przed zjeżdżające z estakady pojazdy - klaksony i chaos. Widziałem już sytuację, że w tym miejscu były 4(!) pasy zamiast jednego.

Jeżeli już ktoś jedzie prawidłowo prawym pasem to nie dojeżdża, aż do rozpoczęcia się pasa dla busów, aby zamkiem włączyć się w Aleję, tylko jeszcze na ciągłej linii wciskają się na środkowy pas. A potem nie wpuszczają nikogo z prawego, bo "przecież oni musieli stać już od estakady".

W tym miejscu organizacja ruchu jest jak najbardziej prawidłowa - problemem są kierowcy. Jednak stosunkowo łatwo można poprawić sytuację. Ustawienie murku/barierki (np. taki jak na estakadzie) na obszarze wydzielonym z ruchu skutecznie oduczyłoby kierowców wciskania przez obszar wyłączony z ruchu. Problemu nie powinien stanowić ewentualny przejazd karetek do pobliskiego szpitala - kierowcy zawsze mogą nieco zjechać przepuszczając karetkę między sobą a barierką. Tańszym pomysłem (absolutnie nie wykluczającym barierki) jest postawienie tablic o ruchu "na zamek" (takich jak http://www.prawodrogowe.pl/email/foto2008/264-8.jpg) w miejscu zanikania lewego pasa za łukiem Warszawskiej oraz przed rozpoczynającym się na Alejach buspasem. Wymusiłoby prawidłowe zachowania i nauczyło kierowców jak poruszać się prawidłowo w tym miejscu.
Status: ZIKiT: Taka tablica nie jest znakiem nakazu, tylko sugestią. ZIKIT wspólnie z MORD stara się promowa idee jazdy na zamek błyskawiczny. Budowa barierek to koszty (wykonania i utrzymania), stosujemy ją tylko w ostateczności, tu nie zachodzi taka potrzeba.

Dlatego też MM będzie przekonywać ZIKiT do tego, aby taka tablica tam powstała.
Zgłoszenie: ~swieka
Ostatnia aktualizacja: 7 października 2010

Dziury na skrzyżowaniu Wiślicka - Bora-Komorowskiego

Komentarz:
Dziura na środku skrzyżowania lewy pas Bora-Komorowskiego w kierunku Dobrego Pasterza. Kolejna na zjeździe z Bora-Komorowskiego na Okulickiego. Najgorzej chyba na początku lewego pasa.

Zdjęcia ilustrujące ten przypadek

Status: ZIKiT: Wszelkie ubytki w masie bitumicznej naprawiane są zgodnie z listą hierarchiczna potrzeb na terenie danej Dzielnicy. Przy układaniu tej listy bierze się pod uwagę stan nawierzchni, zagrożenie powodowane przez ubytek a także natężenie ruchu na ulicy. Wszelkie naprawy realizowane są w miarę posiadanych środków.
Zgłoszenie: ~swieka
Ostatnia aktualizacja: 30 grudnia 2010

Dziury na ul. Królowej Jadwigi, od ul. Jesionowej w stronę miasta

Komentarz:
Ul. Królowej Jadwigi, od ul Jesionowej w stronę miasta, to jakaś istotna droga wrakowa - jakby była nie drogą, tylko fosą, na której mozna zostać oblanym wodą po deszczu. Jedzie się nią, jakby przeszedł po niej kilka razy czołg.
Status: ZIKiT: Wszelkie ubytki w masie bitumicznej naprawiane są zgodnie z listą hierarchiczna potrzeb na terenie danej Dzielnicy. Przy układaniu tej listy bierze się pod uwagę stan nawierzchni, zagrożenie powodowane przez ubytek a także natężenie ruchu na ulicy. Wszelkie naprawy realizowane są w miarę posiadanych środków.
Zgłoszenie: dario111tygrys
Ostatnia aktualizacja: 30 grudnia 2010

Drzewo zasłaniające sygnalizator

Komentarz: Skrzyżowanie Kupały i Okulickiego. Jadąc ulicą Okulickiego od strony Wiślickiej napotykamy skrzyżowanie z sygnalizacją. Jednak drzewo po prawej stronie, naprzeciw przystanku skutecznie zasłania sygnalizator na łuku drogi. W ostatnim czasie było tam kilka kolizji, gdyż osoby wyjeżdżające z zakrętu nie spodziewały się stojących na czerwonym samochodów.

Zdjęcia ilustrujące ten przypadek
Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: swieka
Ostatnia aktualizacja: 13 października 2010

Zepsuta zielona strzałka na skrzyżowaniu Legionów Piłsudskiego i Kalwaryjskiej

Komentarz: Na skrzyżowaniu Legionów Piłsudskiego i Kalwaryjskiej nie funkcjonuje zielona strzałka. Problem był już zgłaszany w trakcje akcji Gazety Wyborczej. Podobno spalona była żarówka, ale szybko wymieniono ją na nową. Niestety nowa nie działała zbyt długo :(
Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: Makler
Ostatnia aktualizacja: 13 października 2010

Mylące oznakowanie przystanku autobusowego na ul. Wysłouchów

Komentarz: Zapraszam na ul. Wysłouchów na parking przed sklepem Leviatan tylko proszę tam nie parkować!!! Bo zaraz pojawi się Straż Miejska i…… trochę to kosztuje. Ponieważ nie jest to parking choć tak to wygląda!!! Jest to przystanek autobusowy, ale jedyne co o tym może sugerować to słupek ze znaczkiem przystanku autobusowego, którego wcale się nie zauważa!!! Sam tam raz zaparkowałem, ale życzliwa starsza Pani mnie przestrzegła, że tam zaraz dostanę mandat.
Osobiście teraz pracuję prawie na wprost tego miejsca i codziennie widzę około 20 kierowców którzy niestety też nie zauważyli że jest to zatoczka autobusowa i mandat dostali (skąd oni się biorą, ci „czarni”, wyrastają jak spod ziemi?) Nie widać że jest to przystanek, bo jest to ewidentnie miejsce parkingowe przerobione na przystanek.Sądzę że powinno być tam oznakowanie tzw. Poziome na jezdni, ale na tej nawierzchni, która tam jest, to nie wykonalne. Myślę że sprawa warta sprawdzenia osobiście przez odpowiednie służby.

Piotr Pers: Zapraszam na ul. Wysłouchów na parking przed sklepem, tylko proszę tam nie parkować!!! Bo zaraz pojawi się Straż Miejska, trochę to kosztuje - 100 zł 1 pkt. Ponieważ nie jest to parking, choć tak to wygląda! Jest to przystanek autobusowy, ale jedyne co o tym może sugerować to słupek ze znaczkiem przystanku autobusowego, którego wcale się nie zauważa!!! Sam tam raz zaparkowałem, o mało nie dostałem mandatu
skończyło się na pouczeniu.
Nie widać, że jest to przystanek, bo jest to ewidentnie miejsce parkingowe
przerobione na przystanek. Sądzę, że powinno być tam oznakowanie tzw.
poziome na jezdni, ale na tej nawierzchni, która tam jest, to nie wykonalne. Myślę że sprawa warta sprawdzenia osobiście przez odpowiednie służby.
Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: ~Miś
Ostatnia aktualizacja: 13 października 2010

Przystanki bez zatoczek

Komentarz: Chciałbym zwrócić uwagę na przystanki na ulicy Okulickiego - przystanek Os.Kalinowe oraz przystanek Szpital Rydygiera I. Przystanki te nie posiadają zatoczek, a tuż przed przystankami (w obu kierunkach) znajdują się przejście dla pieszych. Skutek jest taki, że zatrzymujący się autobus całkowicie tamuje ruch (na i tak ruchliwej w godzinach szczytu ulicy), a zniecierpliwieni kierowcy wykonują manewr omijania na pasach i podwójnej ciągłej. Czy na prawdę nie da się cofnąć przystanku o te dwa metry od ulicy i zrobić zatoczki? Tym bardziej, że wszystkie pozostałe przystanki na tej ulicy mają zatoczki lub jak na przystanku "Łowińskiego" znajduje się "zewnętrzna zatoczka" czyli pas omija miejsce zatrzymywania autobusu.

P.S. Wczoraj zostały zamontowane światła ostrzegawcze na przejściu przy szpitalu, ale nie rozwiązuje to problemu autobusów.

Zdjęcia ilustrujące ten przypadek
Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: swieka
Ostatnia aktualizacja: 13
października 2010

Remont ulicy Bieżanowskiej

Komentarz: Ulicę Bieżanowską sukcesywnie poddaje się remontowi. Dobrą i trwałą nawierzchnią cieszymy się od ulicy Wielickiej do Czechowicza/Ściegiennego. Kiedy będzie remont kolejnych odcinków ważnej dla ruchu w dzielnicy drogi? Oby jak najszybciej.
Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: ~Henry K.
Ostatnia aktualizacja: 13
października 2010

Ścieżka rowerowa kontra chodnik

Komentarz: Tym razem prezentuję przykład jak można równocześnie i pieszym i rowerzystom "umilić" życie. Ścieżka rowerowa prowadząca z ronda Grunwaldzkiego na most Grunwaldzki w bardzo ciekawy sposób dwukrotnie krzyżuje się z ciągiem dla pieszych. Ścieżka ta jest fragmentem chodnika i była wytyczana gdy na przyczółku mostu Grunwaldzkiego znajdował się przystanek autobusowy... lecz on został przeniesiony w inne miejsce ponad 5 lat temu! Teraz takie położenie ścieżki jest przykładem zupełnej bezmyślności. Piesi dwukrotnie są zmuszeni przekraczać ścieżkę w obu przypadkach jest to zupełnie niepotrzebne bo wystarczy ścieżkę wyznaczyć tak by biegła cały czas bliżej krawężnika tak jak to ma miejsce, kilka metrów wcześniej na rondzie i kilka metrów dalej na moście. Dodatkowo piesi, jak to piesi, skracają sobie drogę, idąc cały ten odcinek ścieżką (oszczędzają może metr).
Wydaje mi się że nie byłby to jakiś astronomiczny koszt, gdyby białe linie ścieżki były namalowane tak by obie strony sobie jak najmniej wchodziły w drogę.

Zdjęcia ilustrujące ten przypadek są na blogu:

Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: Wojtek z Krakowa
Ostatnia aktualizacja: 15
października 2010

Nocne przejazdy przez Kraków

Komentarz: Chciałbym zwrócić uwagę na następującą niedogodność związaną z nocnym poruszaniem się po krakowskich drogach: stosunkowo często późnym wieczorem lub w nocy jeżdżę na trasie Plac Centralny - okolice teatru Bagatela i za każdym razem około połowę czasu potrzebnego na przejazd spędzam czekając na zielone światło na pustych skrzyżowaniach. O ile można się jeszcze zastanawiać czy wyłączenie w nocy świateł na Rondzie Mogilskim czy Czyżyńskim przyniesie więcej szkód niż pożytku, to absolutnie nie mogę zrozumieć w jakim celu działają w nocy światła na mniejszych skrzyżowaniach, gdzie pierwszeństwo jest jasne a ruch minimalny - na wspomnianej trasie są to np.
- skrzyżowanie ul. Jana Pawła II z Boruty-Spiechowicza,
- skręt na parkingi PK,
- skrzyżowanie ul. Mogilskiej z Kosynierów (okresowo wyłączane) i
- skrzyżowanie ul. Lubicz z Rakowicką.
Oczywiście niedogodność ta dotyczy także innych krakowskich arterii, np. wjazdu do centrum od strony Zakopanego.

Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: ~Paweł
Ostatnia aktualizacja: 22
października 2010

Wadliwa sygnalizacja dla pieszych na ul. Okulickiego

Komentarz: Jak pisałem już w poprzednim wpisie, na ul. Okulickiego na wysokości szpitala zostało zainstalowane oświetlenie ostrzegawcze na przejściu dla pieszych. Całkiem fajnie, gdyby nie jeden fakt - oświetlenie nie reaguje na pieszych. Wykonując dokumentację fotograficzną do poprzedniego wpisu mogłem obserwować pieszych próbujących przedostać się na drugą stronę jezdni. Jakież rozbawianie wzbudzało oglądanie przez nich z zainteresowaniem nowej instalacji w poszukiwaniu sposobu na jej uruchomienie.

Zdarzało się, iż uzbierała się już spora grupka oczekujących na przejście, a sygnalizacja nadal "milczała". Pojawił się również rowerzysta z przyczepką, jednak nawet tak duży obiekt nie został zauważony przez czujniki. Co ciekawe sygnalizacja potrafiła się czasem włączyć: a to gdy przejeżdżała ciężarówka, a to gdy pieszy był już na środku jezdni, a to migała sobie gdy nikogo nie było. Nawet jeśli już zadziałała, a grupa pieszych szykowała się do przejścia, ŻADEN kierowca nie raczył się zatrzymać.

Jaki był więc sens montowania drogich zapewne urządzeń, skoro nie spełniają swojej funkcji? A może drogowcy zapomnieli wyregulować czujniki?

Zdjęcia ilustrujące ten przypadek

Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: swieka
Ostatnia aktualizacja: 22
października 2010

Osuwająca się część pasu do zjazdu z ulicy Kamieńskiego na Tischnera

Komentarz: Po ostatniej powodzi nasyp nie wytrzymał. Nie wiem czy są prowadzone tam jakieś prace. Nie mogę też udokumentować faktu ponieważ nie mam możliwości zrobienia zdjęcia
Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: Pyza
Ostatnia aktualizacja: 30 grudnia 2010

Fotoradar pułapka na ulicy Pasternik

Komentarz: Dziś pora na radar pułapkę!

Wjeżdżając do Krakowa ulicą Pasternik napotykamy sytuację przedstawioną na mapie: obszar niezabudowany 90, znak ograniczenie prędkości 70, znak pomiar prędkości, wielka tablica "Kraków wita" i mały znak teren zabudowany 50, fotoradar.

Teraz moje pytanie - czy ograniczenie prędkości 70 jest po to, aby zmylić kierowców? Czy fotoradar ustawiony jest na 70+, skoro pomiar zaczyna się jeszcze przed obszarem zabudowanym, czy na 50? Czy tablica witająca przyjezdnych nie powinna znacząco odróżniać się od znaku terenu zabudowanego?
Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: Swieka
Ostatnia aktualizacja: 30 listopada 2010

Błędne oznakowanie skrzyżowania Fatmiska/Łyszkiewicza

Komentarz: Błędne oznakowanie skrzyżowania ul. Fatimskiej i Łyszkiewicza. Dojeżdżając do skrzyżowania ulicą Fatimską od strony strony ul. Okulickiego (jak również od strony Arki Pana) trafiamy na równorzędne skrzyżowanie i zatrzymujemy się ustępując pierwszeństwa nadjeżdżającym z prawej. Jednak osoby nadjeżdżające z prawej ulicą Lyszkiewicza (analogicznie z drugiego kierunku jej przedłużeniem w ulicę Fatimską) również się zatrzymują, gdyż jest tam znak A-7 Ustąp pierwszeństwa przejazdu. A zatem dochodzi do sytuacji, gdy różne kierunki zatrzymują się przez błędne oznakowanie.

Rozwiązanie: ustawienie znaków D-1 Droga z pierwszeństwem na ulicy Fatimskiej po obu stronach skrzyżowania.
Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: Swieka
Ostatnia aktualizacja: 30 listopada 2010

Ulica Podedworze

Komentarz:
1. Katastrofalny stan nawierzchni, zwłaszcza przy przy skrzyżowaniu z ul. Bochenka fatalnie wyprofilowana droga w okolicy studzienki kanalizacyjnej .
2. Ulica z jednej strony całkowicie niedoświetlona.
3. Źle ustawiony słup sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu z Nowosądecką w stosunku do pasa ruchu. Gdy dojedzie się do końca pasa, za przejściem dla pieszych, nie wiadomo jakie światło się obecnie pali!. 
Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: Podedworze
Ostatnia aktualizacja: 30 listopada 2010

Skrzyżowanie pod Dworcem PKP - zakaz skrętu w lewo

Komentarz:
Skrzyżowanie Westerplatte-Pawia i Basztowa-Lubicz. Jadąc z Westerplatte nie można skręcić w Basztową, trzeba zatruwać miasto robiąc sobie objazd Worcella i Zacisze. Jadąc z Lubicz nie możemy skręcić w Westerplatte, robimy te same kolko Worcella Zacisze-Basztowa i dopiero Westerplatte. Dziwne  że tylko w nocy przez ok 5 godzin można skręcać, a światła to nie pamiętam kiedy działały.
Status: Zgłoszono. ZIKiT wyjaśnia, że to ze względów bezpieczeństwa i dla płynności ruchu.
Zgłoszenie: szrek
Ostatnia aktualizacja: 30 grudnia 2010

Skrzyżowanie Krakowska/Dietla i Stradomska/Dietla

Komentarz: Krakowska-Dietla/Stradomska-Dietla. Jadąc od Stradomskiej można bez problemu prosto jechać na Krakowską, a odwrotnie nie można (nakaz skrętu w prawo). Jest to bez sensu, korkujemy dodatkowo Dietla w kierunku Starowiślnej, trujemy miasto robiąc koło przez Dietla, zawracając przy Sebastiana, by powrócić znowu Dietla i wjechać w Stradomską.
Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: szrek
Ostatnia aktualizacja: 30 listopada 2010

Zakaz ruchu na ulicy Kurniki

Komentarz: Jedziemy sobie od pl. Matejki, Filipa lub Warszawską, skręcamy w Kurniki jedziemy niecałe 50 m. Dalej zakaz ruchu! Bez sensu. Chcemy dostać się na Pawią, nadkładamy drogę przez Zacisze i Worcella, by wjechać na Pawią.
Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: szrek
Ostatnia aktualizacja: 30 listopada 2010

Przejście dla pieszych Łowińskiego/Ujastek

Komentarz: Przejście dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Łowińskiego i Ujastek stwarza zagrożenie przez wysoki krzak zasłaniający dojście do przejścia. Może nie ma tam dużego ruchu pieszych, ale obok znajduje się przystanek tramwajowy, a droga jest trasą tranzytową. Sprawę rozwiązałoby usunięcie lub przynajmniej przycięcie przez odpowiednie służby krzaka. Sytuacja nie wymaga fotografii, gdyż wszystko wyraźnie widać na mapach satelitarnych.

Zdjęcia ilustrujące ten przypadek.

Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: Swieka
Ostatnia aktualizacja: 30 listopada 2010

Dziura na Grota Roweckiego

Komentarz: Głęboka dziura Zaraz za wyjazdem z zatoczki przy przystanku autobusowym Grota Roweckiego w kierunku Ruczaju. Po deszceu jest nie widoczna i bardzo niebezpieczna.
Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: Pyza
Ostatnia aktualizacja: 30 listopada 2010

Przejście dla pieszych al. Mickiewicza

Komentarz: Czy pamiętacie chorągiewki, które "z wiatrem przeszły" w filmie Sylwestra Chęcińskiego "Nie ma mocnych"... Otóż na alei Mickiewicza, przy wylocie ul. Ingardena mamy podobną sytuację.
Przejście dla pieszych z jednej strony (od zew. strony alei) jest zsynchronizowane z chodnikiem i sygnalizatorami, natomiast z drugiej strony (od strony trawnika rozdzielającego jezdnie) jest przesunięte względem chodnika prowadzącego w kierunku ul. Krupniczej.
Nie rozumiem dlaczego "zebra" tak bardzo mija się z chodniczkiem i dlaczego chodniczek jest tak nieproporcjonalnie węższy niż samo przejście.
Przecież wystarczyło w chodniczku dołożyć kila płytek by ludzie z "zebry" nie musieli wchodzić w prost na trawnik.

W takie jednak cuda by ono "z wiatrem ono przeszło" nie wierzę Zastanawiam się tylko jak zawiani byli projektujący je i dopuszczający do użycia. Bo jedyne co tu na pewno "przeszło" to chyba "wszelkie pojęcie".
No cóż, ZIKiT nas zaskakuje coraz bardziej (jak latarnie na środku ścieżki rowerowej) różnymi ciekawymi rozwiązaniami... na pewno jeszcze nie raz będziemy mocno zdziwieni.

Zdjęcia obrazujące to zgłoszenie.

Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: Wojtek z Krakowa
Ostatnia aktualizacja: 30 listopada 2010

Brak "zielonej fali" na Witosa i Nowosądeckiej

Komentarz:
Jazda ta trasą to prawdziwy koszmar a o przysłowiowej "zielonej fali" można tylko pomarzyć. Kierowca jadąc od ul. Wielickiej jest zmuszony do każdorazowego zatrzymania się na czerwonym świetle (czasem nawet co 100m). Praktycznie nie ma możliwości przejechania przez dwa skrzyżowania na zielonym świetle. Prędkość nie ma tu znaczenia (no chyba, że będziemy jechac 10 albo 100km/h).
Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: Bernard
Ostatnia aktualizacja: 30 listopada 2010

Brak chodnika przy Myślenickiej

Komentarz: Chciałabym zgłosić brak chodnika na ul. Myślenickiej, gdzie jest na prawdę bardzo duży ruch, codziennie jeżdżą tędy tiry, autobusy i samochody osobowe a jednocześnie tą drogą chodzą dzieci ( w okolicy są 2 szkoły, w Swoszowicach i we Wróblowicach). O wypadek nietrudno i obawiam się, że dopiero gdy jakiś pieszy zostanie potrącony to chodnik zostanie wybudowany.
Status: Zgłoszono.
Zgłoszenie: Noir
Ostatnia aktualizacja: 30 listopada 2010
Udostępnij artykuł na Facebooku



Informator MM:Teatry | Policja | Noclegi | Kościoły | Rozkład MPK | Wyniki Lotto |
Baseny i kąpieliska | Hot spoty | Plan miasta
| Kina w Krakowie | Pogoda w Krakowie
od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto