Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamiast środka na odchudzanie, sprzedawał truciznę. Jest śledztwo

Marta Paluch
prt scr/materiały Policji
Krakowscy policjanci zatrzymali w Zgierzu Macieja Ż., który według ich informacji produkował i sprzedawał w internecie środków mających wspomagać odchudzanie, tzw. spalacze tłuszczu. Okazało się, że ich składnikami były toksyczne substancje.

Jak wynika z opinii biegłego z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie, środki te były produkowane w warunkach chałupniczych i zawierały: 2,4-Diniotrofenol, który jest organicznym związkiem chemicznym z grupy fenoli – jasnożółtą krystaliczną substancją, słabo rozpuszczalną w wodzie.

– Związek ten może być stosowany jako herbicyd, totalny defoliant i desykant. Należy do bojowych środków trujących i był stosowany przez Amerykanów podczas wojny w Wietnamie do niszczenia pastwisk, lasów i kultur roślinnych. Jest stosowany do produkcji herbicydów, wywoławczy fotograficznych i środków wybuchowych, 2,4-dinitrofenol w stanie suchym jest palny i może być wybuchowy. Jest silnie trujący dla ludzi i zwierząt. Przyjmowanie do organizmu 2,4-dinitrofenolu stanowi zagrożenie zdrowia i życia człowieka – tłumaczy Janusz Hnatko z krakowskiej prokuratury.

Dodaje, że opary tego związku powodują podrażnienie śluzówek. Przyjęcie doustne może spowodować wymioty, palpitacje serca, pocenie się. Dawki rzędu 3,5 mg/kg powodują silne zatrucia z objawami obrzęku płuc i hipotermią. Związek ten może spowodować śmierć.

- Śledczy przedstawią mężczyźnie wprowadzenie do obrotu środków stanowiących zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób - mówi prok. Hnatko. - Jednocześnie zwracamy się z apelem aby osoby, które nabyły takie środki skontaktowały się z Prokuraturą Okręgową w Krakowie lub Komendą Wojewódzką Policji w Krakowie. Osoby te będą przesłuchane w sprawie w charakterze pokrzywdzonych – kwituje prokurator.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto