MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła Can-Pack Kraków: Mamy ćwierćfinał

Redakcja
Wisła Can-Pack Kraków w ćwierćfinale Euroligi w koszykówce. Po pełnym emocji spotkaniu, zawodniczki krakowskiej drużyny pokonały węgierski MiZo Pecz 69:57.

Im wyższa stawka, tym więcej emocji. Wygrana we wczorajszym spotkaniu zagwarantowała wiślaczkom miejsce w ósemce najlepszych kobiecych zespołów w Europie.

Na przestrzeni kilkudziesięciu lat koszykarki Wisły Kraków sięgały po mistrzostwo Polski 20 razy. Jeden raz zdobyły wicemistrzostwo Europy. Wczoraj zespół "Białej Gwiazdy" awansował do ćwierćfinału Euroligi.

Ale o zwycięstwo nie było łatwo. Mecz był bardzo wyrównany. Po pierwszej kwarcie koszykarki Wisły Can-Pack Kraków prowadziły zaledwie trzema punktami, które już na początku drugiej odrobiła Alexandria Quigley. Kolejne minuty to wymienne obejmowanie prowadzenia. Najpierw wiślaczkom udało się uzyskać siedmiopunktowe prowadzenie, by następnie dać wyprzedzić się rywalkom.

Na półmetku krakowska drużyna prowadziła już tylko jednym punktem. Sinusoidalnie toczyły się kolejne kwarty. Początek trzeciej to dziewięć punktów przewagi wiślaczek, końcówka należała już do rywalek. Najgoręcej zrobiło się na klika minut przed końcem spotkania, kiedy to pięć punktów z rzędu zdobyła Katerina Zohnova. Do końca meczu zawodniczki krakowskiej ekipy nie dały już się wyprzedzić i zapewniły sobie awans do ćwierćfinału Euroligi.

Fot: Maciej DrewniakFot: Maciej Drewniak

Wisła Can-Pack Kraków - MiZo Pecs 69:57 (21:18, 17:19, 10:12, 21:8)

Wisła Can-Pack: Marta Fernandez 17 (5 as.), Katerina Zohnova 13, Liron Cohen 12, Ewelina Kobryn 12, Janell Burse 7 (16 zb.), Iziane Castro-Marques 4, Agnieszka Majewska 4, Paulina Pawlak 0.

MiZo Pecs: Anna Vajda 18, Nicole Ohlde 11 (7 zb.), Alexandria Quigley 10, Krisztina Raksanyi 4, Dalma Ivanyi 4 (10 zb., 11 as., 6 prz.), Kelly Mazzante 4, Nora Nagy-Bujdoso 2, Nikoletta Benczurne Turoczi 2, Sara Krnjić 2, Zsofia Fegyverneky 0.







emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto