Według ostatnich badań ponad 20 proc. nastolatków doświadczyło przemocy w sieci. Cyberprzemoc to m.in. zastraszanie i prześladowanie za pomocą elektronicznych narzędzi - portali społecznościowych, e-mail i wiadomości SMS. Wysoki odsetek młodzieży doświadczającej cyberprzemocy jest bezpośrednią przyczyną organizacji Wielkiego Marszu. Będzie się on różnić tym od znanych nam manifestacji, że odbędzie się tam skąd płynie zagrożenie - w internecie. Wielki Marsz ruszy 11 czerwca 2014 roku.
Festiwal Kolorów w Krakowie (Zabierzowie) 2014 [zdjęcia]
- Wirtualna demonstracja podobnie jak klasyczna pikieta lub pochód gromadzi dużą grupę ludzi w jednym miejscu i czasie. Różnica polega na tym, że miejscem są konkretne strony internetowe, a demonstranci nie pojawiają się tam osobiście tylko przez awatary, czyli stworzone specjalnie do tego celu cyfrowe alter ego. Każdy uczestnik pochodu może stworzyć dla swojego awatara transparent z hasłem - mówi Szymon Wójcik z Fundacji Dzieci Niczyje, koordynator Wielkiego Marszu w Polsce.
Akcja powstała w Wielkiej Brytanii za sprawą organizacji BeatBullying. Do tej pory podobne marsze odbyły się dwukrotnie: w roku 2010 i 2012 i były skierowane do obywateli wysp. W tym roku do udziału zaproszeni są internauci z całej Europy, także z Polski.
Postulaty Wielkiego Marszu skierowane do Komisji Europejskiej:
1. Wprowadzenie przepisów, które chroniłyby europejskie dzieci przed cyberprzemocą.
2. Przeznaczenie 77 milionów euro na program zapobiegające przemocy rówieśniczej i cyberprzemocy
3. Ustanowienie Europejskiego Dnia Przeciw Cyberprzemocy
Swój awatar wraz z transparentem można stworzyć za pośrednictwem strony internetowej bigmarch.beatbullying.org. Dokładna instrukcja w języku polskim znajduje się pod adresem www.wielkimarsz.pl.
Do udziału w akcji zaprasza Fundacja Dzieci Niczyje we współpracy z Fundacją Orange.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?