Urodzony w 1951 roku, wójtem Szerzyn jest od ośmiu lat. Z urzędem gminy związany jest od 1976 roku. Trafił do niego zaraz po studiach na Akademii Rolniczej w Krakowie. Początkowo pracował w służbie rolnej urzędu, a później jako główny specjalista od rolnictwa. Prywatnie również ma niewielkie gospodarstwo, bo uprawa ziemi daje mu mnóstwo satysfakcji i pozwala odreagować stresy w urzędzie.
Ze swoich największych osiągnięć wymienia przede wszystkim budowę 56 kilometrów kanalizacji i oczyszczalnię ścieków. - Gdy przychodziłem do urzędu nie było nawet kilometra sieci - zauważa.
We wszystkich pięciu sołectwach udało się zrealizować zadania w ramach "Odnowy wsi" oraz wybudować place zabaw przy szkołach. Za jego kadencji wybudowana została również pełnowymiarowa sala sportowa w Czermnej, a dwie istniejące - w Ołpinach i Szerzynach doczekały się remontów.
In minus na poczet jego kadencji wymienić trzeba nierozwiązaną przez blisko dwa lata sprawę Orlika w Szerzynach. Dzieci zamiast korzystać z wybudowanego za 1,4 mln zł kompleksu patrzyły na niego jedynie przez siatkę, bo gmina zwlekała z wykonaniem poprawek nakazanych przez nadzór budowlany.
W planach na kolejną kadencję ma budowę przedszkola w Szerzynach oraz pomieszczeń dla ośrodka kultury i sportu przy stadionie. Ma trzech dorosłych synów i trzech wnuków. To zamiłowany turysta, który - jak tylko ma czas - uwielbia chodzić na grzyby.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?