Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rowerzyści: Happeningiem pod prąd

laku82
laku82
Rowerzyści z "Rowerem legalnie pod prąd" wyjadą na krakowskie ulice, by urządzić happeningi wspomagające realizację postulatów ich grupy.

Jednym ze sposobów walki o legalną jazdę pod prąd są happeningi. Happeningi powinny mieć miejsce na mniej uczęszczanych ulicach jednokierunkowych.
By samemu przeprowadzić happening, potrzeba naprawdę niewiele: co najmniej jednego fotografa, co najmniej jednego rowerzystę i co warte uwagi, co najmniej jednego kierowcę z samochodem (ważne, by kierowca nie był przypadkowym świadkiem happeningu).

Jak miałaby wyglądać taka akcja?

Rowerzysta pojedzie pod prąd, samochód zgodnie z głównym kierunkiem ruchu, a fotograf uchwyci, że jest to bezpieczne np. pokazując odległość między oboma uczestnikami ruchu oraz poruszanie się każdego uczestnika ruchu do prawej strony jezdni.

Inne ciekawe ujęcie to takie z rowerzystą w tle i znakiem zakazu wjazdu na pierwszym planie. W jakimś "Photoshopie" można niezdarnie dokleić do takiego ujęcia tabliczkę T-22 "nie dotyczy rowerów".

Członkowie "Rowerem legalnie pod prąd" chcą pokazać, że takie zachowania są całkowicie bezpieczne. Rowerzyści przypominają też, że taki happening jest wciąż w Polsce nielegalny i sowicie karany, dlatego też na takie spotkania najlepiej umawiać się poza ogólnie dostępnymi forami, a na zamieszczanych zdjęciach zamazać twarze i tablice rejestracyjne, bo inaczej może się to skończyć mandatem dla uczestników takiej akcji.

Jeśli masz problem z zebraniem kilku osób na happening - nic straconego, możesz przeprowadzić taki happening także w wersji jednoosobowej. Jak?
Wystarczy pojechać rowerem na ulicę jednokierunkową, "zaparkować" w niewielkiej odległości od prawej krawędzi jezdni, poczekać na nadjeżdżające samochody i w momencie wymijania się zrobić zdjęcia. Do takiej akcji rower musi być wyposażony w "nóżkę", by można było go "zaparkować" na stojąco. Taka akcja jest jak najbardziej legalna i nie musicie się obawiać jakichkolwiek sankcji, o ile prawa strona jezdni nie jest oznaczona znakiem zakazu zatrzymywania się.

Do tekstu dołączyłem zdjęcia z takiego jednoosobowego happeningu na ulicy Szczecińskiej. Szczecińską wybrałem nieprzypadkowo - to pierwsza ulica o którą wnioskowałem do ZIKiT:
- ma 3,5 – 3,9 metra szerokości,
- ograniczenie prędkości to 20 km/h i są zamontowane progi spowalniające,
- ulica jest prosta jak drut, więc panuje na niej doskonała widoczność,
- samochody z rzadka na niej parkują.

Niestety urzędnicy wiedzą lepiej i dla mojego "bezpieczeństwaę zamiast spokojną Szczecińską muszę wracać spod szkoły nadkładając drogi przez Myśliwską, gdzie jestem wyprzedzany przez m.in. TIRy z pobliskiej bazy transportowej, co z pewnością jest ębezpieczniejszeę.

Wszystko to, to tak naprawdę tylko wskazówki, a nie nakazy, jak ma wyglądać taki happening - każdy ma pole do popisu i kreatywności. Każdy pomysł będzie z pewnością dobry, a Waszymi pomysłami możecie podzielić się z innymi członkami grupy na facebooku, lub po prostu w komentarzu do tego tekstu. Inni na pewno chętnie z nich skorzystają.

Gdzie udostępnić zdjęcia z happeningów?

- wklejając linki w komentarzach do tego tekstu
- na stronie grupy "Rowerem legalnie pod prąd",
- na stronie Masy Krytycznej Kraków.

Osoby mające obawy co do bezpieczeństwa jazdy pod prąd bez kontrapasa odsyłam do artykułu na ten temat.

Zobacz też poprzednie akcje grupy:
- Mailowo pod prąd,
- Plakatem pod prąd,
- Petycją pod prąd.

Zachęcam do aktywnej walki o legalizację jazdy pod prąd. Nasze miasto jest w Twoich rękach!

W czerwcu w Krakowie: Krakowski Festiwal Filmowy | Selector Festival | Art Boom Festival | Noc Teatrów | Wianki 2010 | Festiwal Kultury Żydowskiej
od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto