MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Aleksander Miszalski rozesłał do mieszkańców Krakowa list. Są w nim podziękowania, obietnice, ale i pewna prośba

Aleksandra Łabędź
Aleksandra Łabędź
Prezydent Aleksander Miszalski rozesłał do mieszkańców Krakowa list. Są w nim podziękowania, obietnice, ale i pewna prośba
Prezydent Aleksander Miszalski rozesłał do mieszkańców Krakowa list. Są w nim podziękowania, obietnice, ale i pewna prośba Anna Kaczmarz/Aleksandra Łabędź
"Drogie Krakowianki, Drodzy Krakowianie, od kilku tygodni mam zaszczyt sprawować funkcję Prezydenta Miasta Krakowa. To dla mnie niezwykły czas - usłyszałem wiele słów wsparcia i za wszystkie bardzo serdecznie dziękuję" - zwraca się w rozesłanym do mieszkańców stolicy Małopolski liście, prezydent Aleksander Miszalski. Oprócz podziękowań pojawiają się też liczne obietnice, a wśród nich "rozpoczęcie budowy metra w ciągu najbliższych czterech lat". Włodarz królewskiego miasta zwraca się też do mieszkańców z prośbą o zaangażowanie w opracowanie Planu Ogólnego dla Krakowa.

- Ubiegając się o mandat zaufania Mieszkanek i Mieszkańców Krakowa, przedstawiłem swój program dla naszego miasta. Dziś, już jako prezydent, chciałbym wszystkie złożone obietnice potwierdzić - pisze w liście do mieszkańców Krakowa prezydent Aleksander Miszalski.

Metro jako jeden z priorytetów

Jak dalej zaznacza, Kraków powinien być miastem, po którym można się wygodnie poruszać, bez względu na wybrany środek transportu. Wśród najważniejszych spraw prezydent Miszalski wymienia metro: "Moim priorytetem będzie rozpoczęcie budowy metra w ciągu najbliższych czterech lat". Następnie włodarz miasta deklaruje, że zadba o dobre skomunikowanie osiedli peryferyjnych, a także o to, by każdy, w dowolnym miejscu Krakowa, miał nie więcej niż 500 m z domu do najbliższego przystanku komunikacji miejskiej.

W liście jest również mowa o terenach zielonych i deklaracja, że miasto zwiększy wydatki na zakup terenów pod nowe parki i skwery. Ponadto w Krakowie ma zostać zasadzonych ok. 200 tys. drzew.

Nie jest to jednak koniec obietnic. Aleksander Miszalski deklaruje młodym wprowadzenie bonu na sport i kulturę o wartości 600 zł rocznie, a starszym - program opieki indywidualnej w domach, który będzie połączeniem wsparcia w codziennych czynnościach z opieką medyczną.

- Zacieśniając współpracę z krakowskimi uczelniami i przedsiębiorcami, miasto pomoże tworzyć kierunki, których absolwenci są potrzebni na rynku pracy, a pracodawcy zyskają nową, wykwalifikowaną kadrę - deklaruje prezydent.

Prośba do mieszkańców miasta

- Zdaję sobie sprawę, że wyzwań przede mną i moimi współpracownikami sporo. Ale nie wszystko zrobimy sami, stąd moja wielka prośba o Państwa zaangażowanie: Miasto, w którym wszyscy chcemy żyć, to przede wszystkim miasto dobrze urządzone, zielone, skomunikowane, z dostępnymi usługami. Właśnie teraz pracujemy nad nowym dokumentem - Planem Ogólnym dla miasta, który zastąpi Studium Zagospodarowania Przestrzennego i będzie wyznaczał strefy, gdzie powinna być zabudowa mieszkaniowa, zieleń, usługi, handel wielkopowierzchniowy czy tereny przemysłowe. Każdy może i powinien do 30 czerwca zgłosić swoje wnioski i uwagi - zwraca się do mieszkańców Krakowa prezydent.

Dalej w liście zamieszczono szczegółowe informacje w jaki sposób i gdzie można to zrobić.

Pełna treść listu:

Prezydent Aleksander Miszalski rozesłał do mieszkańców Krakowa list. Są w nim podziękowania, obietnice, ale i pewna prośba
Prezydent Aleksander Miszalski rozesłał do mieszkańców Krakowa list. Są w nim podziękowania, obietnice, ale i pewna prośba Aleksandra Łabędź

Rewolucja w rozwodach: Notariusz i USC zamiast sądu?

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto