Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Premiera "Wandy" Joanny Wnuk-Nazarowej na scenie Opery Krakowskiej

Anna Piątkowska
Anna Piątkowska
"Wanda" Joanny Wnuk-Nazarowej - po dwóch latach od prapremiery na Wawelu - będzie miała swoja premierę na scenie Opery Krakowskiej
"Wanda" Joanny Wnuk-Nazarowej - po dwóch latach od prapremiery na Wawelu - będzie miała swoja premierę na scenie Opery Krakowskiej Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Po blisko dwóch latach, 1 kwietnia „Wanda” Joanny Wnuk-Nazarowej będzie miała swoją premierę na scenie Opery Krakowskiej. Prapremierowe wykonanie opery do słów misterium Cypriana Kamila Norwida miało miejsce we wrześniu 2021 roku na Dziedzińcu Arkadowym Zamku Królewskiego na Wawelu. Jak zapowiadają twórcy, na scenie operowej zobaczymy nową inscenizację opowieści o miłości niemożliwej do spełnienia. - Wanda chce Rytygera, ale wie, że wschód i zachód to dwa żywioły, których nie da się pogodzić – mówi kompozytorka opery Joanna Wnuk-Nazarowa.

- Punkt ciężkości interpretacji przesunął się z dojrzewania do ofiary Wandy, do tego, że jest to opera o sile nadziei i wiary – mówi reżyser Waldemar Zawodziński przywołując prapremierowe spektakle.

Jak podkreśla kompozytorka, Joanna Wnuk-Nazarowa, „Wanda” Norwida nie jest legendą o Wandzie, która nie chciała Niemca. Według poety dziewczyna kocha Rytygera i to z wzajemnością. Na szali kładzie romantyczną miłość i obowiązek wobec ojczyzny. Twórcy opery mówią więc o Wandzie-polityczce, pięknej, mądrej wojowniczce, z którą Rytyger chce „iść na Rzym”.

- To opowieść o pięknej, lecz niemożliwej do spełnienia miłości, o obowiązku i odpowiedzialności, o wyborach, które ważą o życiu lub śmierci. Postaci nakreślone przez Norwida są w tym misterium dalekie od jednowymiarowości, niesłychanie prawdziwe - podkreśla Joanna Wnuk-Nazarowa. - Wanda chce Rytygera, ale wie, że wschód i zachód to dwa żywioły, których nie da się pogodzić. Norwid był świetnym psychologiem, to widać jak portretuje bohaterów. Rytyger i Wanda to są dwa różne światy – dodaje kompozytorka.

- Na Wawelu myślałam o Wandzie jako delikatnej kobiecie, która – jak wiele kobiet – spełnia swoją powinność, nie do końca ma szansę dyskutować ze swoim losem. Dziś widzę w Wandzie symbol nieprawdopodobnej siły, która nie jest agresywna. Jeszcze bardziej ta postać zaczęła mi imponować, ponieważ dostrzegłam w niej siłę spokoju – dodaje Wanda Franek, solistka wykonująca tytułową partię. - Trudno nie pomyśleć o dedykacji dla wszystkich naszych współczesnych rządzących, mówiącej o tym, że siła i przywództwo to zobowiązanie i służba. Mam nadzieję, że „Wanda”, która narodzi się na scenie Opery Krakowskiej będzie takim symbolem siły.

"Wanda" Joanny Wnuk-Nazarowej jest nie tylko drugą na świecie - po „Vandzie” Antonina Dvořáka - ukończoną i wystawioną operą poświęconą tematyce legendarnej polskiej władczyni. To pierwsza opera w katalogu kompozytorki – unikatowe na skalę światową dzieło muzyczne adaptujące tekst Norwida do warunków scenicznego wykonania operowego.

Prapremiera miała miejsce we wrześniu 2021 roku na Wawelu - wybór czasu i miejsca realizacji prawykonania dzieła nie są przypadkowe. To właśnie na Zamku Królewskim na Wawelu i jego przedpolu rozgrywa się akcja misterium Norwida. Również tam, w Krypcie Wieszczów Narodowych w Katedrze Wawelskiej odbył się dwadzieścia lat temu – w 2001 roku – symboliczny pochówek Cypriana Kamila. Zaprezentowany w 2021 roku spektakl był jednym z najważniejszych wydarzeń obchodów „Roku Cypriana Kamila Norwida” w 200. rocznicę urodzin poety, prozaika i dramatopisarza.

Po raz pierwszy na scenie Opery Krakowskiej widzowie zobaczą „Wandę” 1 kwietnia. Jak podkreślają twórcy, będzie to nowa inscenizacja, w odmiennej scenografii, kostiumach , w poszerzonej choreografii.

Spektakl będzie powtórzony 2, 4 i 5 kwietnia. Widzowie uczestniczący w pokazie w niedzielę, 2 kwietnia, po obejrzeniu opery będą mogli wziąć udział w premierze filmu o kompozytorce oraz w spotkaniu z Joanną Wnuk-Nazarową. Dokument Violetty Rotter-Kozery "Pod presją dźwięku i słowa" to opowieść o najważniejszych wydarzeniach z życia zawodowego, artystycznego i prywatnego kompozytorki, którego osią są przygotowania do prawykonania "Wandy" w 2021 roku na Dziedzińcu Arkadowym Zamku Królewskiego na Wawelu.

Na scenie w roli tytułowej Wanda Franek (1 i 2.04) oraz Elżbieta Wróblewska (4 i 5.04), partie Grodnego wykona Tomasz Konieczny (1 i 2.04) oraz Szymon Kobyliński (4 i 5.04), zaś w postać Rytygera/Skalda wcielą się Andrzej Lampert (1 i 2.04) i Pavlo Tolstoy (4 i 5.04), a partie Panny wykonają Paula Maciołek (1 i 2.04) i Zuzanna Caban (4 i 5. 04).

Nad elementami scenicznej wersji pracował zespół odpowiedzialny za realizację wawelskiej premiery, w tym Michał Klauza (kierownictwo muzyczne), Waldemar Zawodziński (reżyseria, scenografia, multimedia), Maria Balcerek (kostiumy) i Janina Niesobska (choreografia).

Polskie Wydawnictwo Muzyczne zapowiedziało wydanie prawykonania "Wandy" na Wawelu na krążku Blu-ray.

Spadek liczby miejsc na rynku pracy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Premiera "Wandy" Joanny Wnuk-Nazarowej na scenie Opery Krakowskiej - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto