Po nieskutecznej akcji poszukiwawczej w niedzielę, śledczy nie odpuścili tropu wiodącego do rodzinnej wsi księdza. Przeszukano dom misjonarza przy ul. Źródlanej w Modlnicy, jednak nie znaleziono go tam, a członkowie jego najbliższej rodziny zapewniali, że nie widzieli Wojciecha Gila od ponad dwóch tygodni. Jednak we wtorek wieczorem policjanci namierzyli ukrywającego się księdza. Przebywa w domu u rodziny.
Policja przeszukała dom ks. Wojciecha Gila poszukiwanego listem gończym Interpolu [wideo]
Funkcjonariusze poinformowali prokuraturę w Warszawie, która rozpoczęła śledztwo. Wojciech Gil jest pod stałą obserwacją. Nie został zatrzymany, ponieważ list gończy Interpolu, zwany czerwoną notą, nie skutkuje nakazem aresztowania - zgodnie z polskim prawem do tego potrzebny jest wniosek o ściganie, który wpłynie do prokuratury, która podejmie decyzję odnośnie dalszego postępowania. Warszawska prokuratura skontaktuje się z władzami Dominikany w celu ustalenia, czego oczekują tamtejsi śledczy. Prawdopodobnie, jeśli zwrócą się z wnioskiem o ekstradycję, zostanie on odrzucony - z zasady nie wydaje się polskich obywateli - są oni sądzeni w kraju.
O oczyszczenie się z zarzutów do ks. Gila apelują jego przełożeni ze Zgromadzenia św. Michała Archanioła. Po ujawnieniu materiału dowodowego na Dominikanie władze zakonu zawiesiły duchownego we wszystkich czynnościach kapłańskich i nakazały księdzu Gilowi natychmiastowy powrót na Dominikanę i podjęcie współpracy z organami ścigania.
Rodzina i znajomi księdza nie wierzą w jego winę. Pojawiła się teoria, że znalezione w jego domu dowody zostały spreparowane i że jest to zemsta dominikańskiej mafii. Misjonarz w górach założył parafię, gdzie walczył podobno ze sprzedażą narkotyków dzieciom.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?