Jest szansa, że urzędnicy miejscy spełnią w końcu wieloletnie prośby pasażerów komunikacji miejskiej oraz mieszkańców Podgórza. Chodzi o wyznaczenie przejścia przez jezdnię przy przystanku tramwajowym „Plac Bohaterów Getta”.
- Podjęliśmy decyzję, że firma przygotowująca projekt zmian w strefie płatnego parkowania (powinien być gotowy jeszcze w tym miesiącu), ma to uwzględnić w nowej organizacji ruchu - deklaruje Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Do przystanków tramwajowych można teraz dojść tylko przejściem podziemnym. Wielokrotnie na łamach „Dziennika Polskiego” podkreślaliśmy jednak, że mnóstwo osób - aby skrócić sobie drogę - ryzykuje i, łamiąc przepisy, przechodzi przez jezdnię. Z badań, które przedstawialiśmy, wynikało, że prawie 50 proc. pieszych przechodzi na przystanki nieprzepisowo.
Co ciekawe, badania te przeprowadził kilka lat temu Łukasz Franek, wtedy naukowiec z Katedry Systemów Komunikacyjnych Politechniki Krakowskiej, a obecnie... wicedyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. To właśnie do tej jednostki mieszkańcy i pasażerowie od wielu lat apelują, aby wyznaczone zostało legalne przejście dla pieszych łączące plac Bohaterów Getta, przystanki tramwajowe i wschodnią stronę ulicy Na Zjeździe.
Ponad dwa lata temu w kampanię w tej sprawie włączyły się organizacje pozarządowe m.in. stowarzyszenia: Podgorze.pl oraz Przestrzeń-Ludzie-Miasto. - To przejście uspokoiłoby ruch i scaliło plac, bo przecież składa się na niego i plac z krzesłami, i teren przed bankiem po drugiej stronie ulicy - mówił na łamach „DP” Paweł Kubisztal, prezes stowarzyszenia Podgorze.pl.
Projekt przejścia został nawet zgłoszony do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego, ale został przez urzędników odrzucony.
W 2015 roku u prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego interweniował radny Aleksander Miszalski (PO). W swojej interpelacji podkreślał m.in., że przejście podziemne jest uciążliwe dla rodziców z wózkami, osób niepełnosprawnych i starszych. - Wyznaczenie przejścia naziemnego byłoby korzystne ze względu na ruch turystyczny. Trasa Podgórze - Fabryka Schindlera jest traktem uczęszczanym przez liczne grupy turystyczne - argumentował radny Miszalski.
Urzędnicy z ZIKiT potrzebowali jednak kolejnych dwóch lat, by w końcu wsłuchać się w apele płynące z wielu środowisk. - Od dłuższego czasu deklarowaliśmy, że chcemy wyznaczyć to przejście, jeśli tylko będzie można to zrobić bezpiecznie. To był jeden z postulatów z jakimi do pracy w ZIKiT przychodził Łukasz Franek - podkreśla Michał Pyclik. Zaznacza jednak, że zanim przejście zostanie wyznaczone - może tak się stać w wakacje - pozytywną opinię muszą wydać policjanci z wydziału ruchu drogowego.
- Jeśli dostaniemy projekt, wtedy będziemy oceniać, czy nie ma przeciwskazań dla wyznaczenia tego przejścia - mówi asp. sztab. Witold Norek, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
Osoby korzystające z przystanku przy placu Bohatera Getta wierzą jednak, że to koniec ich walki o legalne przejście naziemne. - Powinno pojawić się już dawno - mówi Jarosław Krupa, mieszkaniec Podgórza.
WIDEO: Czy szkolny monitoring rzeczywiście zapewnia dzieciom bezpieczeństwo?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
