Ostry spór o budowę autostrady A4 przez Bielany i Kryspinów z nowym mostem nad Wisłą. Obwodnica oddali się od Krakowa?

Obecna autostradowa obwodnica Krakowa w dużej części to droga dwujezdniowa w każdym kierunku, na której tworzą się coraz większe korki. Prognozy są takie, że ruch będzie się zwiększał. Potrzebne są więc nowe rozwiązania. Na zlecenie krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przygotowywany jest projekt rozbudowy obwodnicy (autostrada A4) o trzeci pas (na odcinku o długości ponad 17 km) od ul. Kąpielowej do węzła Kraków Zachód (Balice I).

Problem z dobudowaniem dodatkowych pasów pojawia się na fragmencie tej trasy przebiegającym przez stopień wodny "Kościuszko". Jedną z przedstawionych przez GDDKiA propozycji jest budowa nowego mostu przez Wisłę, który zastąpiłby dotychczasową przeprawę na stopniu wodnym „Kościuszko”. Jeżeli taki wariant byłby realizowany, wówczas możliwe byłoby przekazanie innemu zarządcy obecnego odcinka obwodnicy między węzłami Tyniec a Bielany, który mógłby się stać drogą lokalną.

Budowa nowego odcinka trzypasmowej autostrady w każdym kierunku między Tyńcem a Bielanami oznacza jednak, że pod taką inwestycję trzeba wykorzystać znaczny teren. I tu się pojawia kolejny ogromny problem. Rozpoczęły się protesty mieszkańców wobec zlokalizowania nowej trasy tak po wschodniej, jak i zachodniej stronie względem stopnia "Kościuszko".

W internecie mieszkańcy podpisują się pod petycją z apelem do prezydenta Krakowa, wójta Liszek oraz GDDKiA o wykluczenie procedowania przebiegu nowej autostrady A4 po wschodniej stronie obecnej autostrady A4 (obwodnicy).

"Kolejny wariant autostrady, który ma zostać przedstawiony na etapie konsultacji nie jest wariantem społecznym, gdyż ingeruje w interesy społeczności Bielan, Olszanicy i Kryspinowa. Nie możemy zaakceptować, aby w ramach merytorycznej polemiki rozwiązywać problem autostrady poprzez przerzucenie negatywnych skutków przebudowy drogi z mieszkańców Piekar i Kryspinowa na mieszkańców Krakowa i Kryspinowa (zajmujących tereny po wschodniej stronie autostrady)" - napisano w petycji, pod którą do tej pory podpisało się ponad 800 osób, które oczekują, że GDDKiA przedstawią rozwiązania "akceptowalne przez wszystkie strony".

Głos w dyskusji zabrali też przedstawiciele krakowskiego magistratu. - Uspokajam wszystkich mieszkańców Bielan i okolic, że dodatkowy wariant po stronie wschodniej obecnego przebiegu autostrady A4, postulowany przez mieszkańców Liszek, który uwzględniał "przecięcie" Bielan, jest dla miasta niedopuszczalny - podkreśla wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig.

Pojawią się także inicjatywy połączenia sił przeciwników tak wschodniego jak i zachodniego rozwiązania.

- Pomysł rozbudowy autostrady jaki powstał niszczy jedne z niewielu terenów zielonych w naszym mieście. Zarówno tereny po stronie wschodniej jak i zachodniej są cenne przyrodniczo, gdzie wielu krakowian odpoczywa w dni wolne od pracy. Dlatego właśnie potoczny "wschód i zachód" będą jednoczyć siły, dla dobra Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego - komentuje jedna z mieszkanek.

W związku z sytuacją pojawiły się nowe pomysły. W przygotowywanym przez część protestujących piśmie znalazł się postulat zaprojektowania i wykonanie całkowicie nowego przebiegu A4 z dala od granic miasta w znacznej, uzasadnionej analizami ruchu kołowego odległości (bez wyznaczania nowego przebiegu autostrady A4 zarówno na terenie gminy Liszki jak i Krakowa), a jeżeli takie rozwiązanie nie będzie możliwe to rozbudowy odcinka A4 biegnącego na terenie Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego w formie tunelu.

W GDDKiA zdają sobie sprawę, że każde oddalanie przebiegu obwodnicy od Krakowa też będzie oznaczać ingerencję w tereny przyrodnicze i zabudowę mieszkalną, co może rodzić kolejne protesty. W przypadku propozycji przebiegu tunelowego analizy musiałby wykazać, czy jest taka techniczna możliwość. Takie rozwiązanie oznaczałoby też zwiększenie kosztów.

- Nie ma jeszcze zatwierdzonych propozycji rozbudowy. Jesteśmy na etapie rozmów z mieszkańcami Krakowa i okolicznych gmin o możliwych rozwiązaniach - informuje Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA.

Pierwsze ważne dokumenty potrzebne do rozbudowy obwodnicy, decyzję środowiskową, GDDKiA planuje pozyskać w 2027 r., a inwestycję zrealizować do 2033 r. w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych.

Nowe paliwo E10: Sprawdź, które auta mogą z niego korzystać