Po pracach remontowych pozostały usterki, których usuwanie może kosztować 100 mln zł. Nie wiadomo, kto jest winny, ale samorząd znów postanowił zapłacić za te uszkodzenia.
W piątek radni zgodzili się przekazać ponad 1,5 mln zł. na montaż instalacji oddymiającej i poprawienie wyjść z sali. Jest to jednak ostatnie wsparcie, jakie oferują samorządowcy, gdyż winnego nie ma, a całe przedsięwzięcie pochłonęło już i tak sporo środków.
Przez powstałe uszkodzenia poziom bezpieczeństwa jest niewystarczający. Świadczy o tym fakt, iż obecnie na widowni może przebywać maksymalnie 486 osób spośród 760 miejsc. Dzięki dofinansowaniu ze strony samorządu w ciągu dwóch miesięcy stan bezpieczeństwa ma się znacznie poprawić.
Wszyscy zgodnie podkreślają, że nie można pozwolić na zamknięcie nowego budynku opery, a pozostałe koszty, związane z usterkami, powinien pokryć winny, który jeszcze nie został ustalony.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?