Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kwietniowe ognisko na Zakrzówku: są chętni na ognisko, ale nikt nie chce się do tego przyznać

Sylwia Nowosińska
Uczestnicy ubiegłorocznego ogniska pozostawili teren wokół zalewu w fatalnym stanie
Uczestnicy ubiegłorocznego ogniska pozostawili teren wokół zalewu w fatalnym stanie Anna Kaczmarz
Na tegoroczną imprezę zostało zaproszonych ponad 10 tys. osób. Organizator usunął jednak wydarzenie. Specjalnie?

Kwietniowe ognisko na Zakrzówku: "Ktoś powinien za to odpowiedzieć"

"Kwietniowe ognisko". Zakrzówek zamienił się w śmietnisko [ZDJĘCIA INTERNAUTKI]

Kraków: wypadek na Zakrzówku. Mężczyzna spadł ze skały z wysokości ok. 15 metrów

Anonimowy organizator zaplanował na Zakrzówku masową imprezę, która miała odbyć się w najbliższą sobotę, 26 kwietnia.

Przypomnijmy, w ubiegłym roku za podobne ognisko jego organizatorka Anna K. została ukarana grzywną w wysokości 2,4 tys. zł. Prokurator oskarżył ją o zorganizowanie nielegalnej imprezy masowej, po której wokół zalewu pozostały tony śmieci.

Pierwsze informacje na temat tzw. „Ogniska kwietniowego” pojawiły się już w listopadzie ubiegłego roku.

Na jednym z portali społe­cznoś­ciowych organizatorzy zapro­sili na wydarzenie ponad 2 tys. osób. Anonimowo, bo nikt nie chciał ponosić konsekwencji. W ciągu kilku miesięcy inicjator wydarzenia zmienił pseudonim, a liczba zaproszonych wzrosła do 10 tysięcy.

„Czy tylko mnie to smuci, że miasto zamiast wystawić kontenery na śmieci, przyśle pluton prewencyjnych? Ja nie rozumiem, co jest złego w tej imprezie. Że głośno? O sylwestra się nikt nie czepia, a też jest raz w roku” – napisał na forum jeden ze zwolenników imprezy.

Plany kolejnego ogniska śledziła także Anna K., która na początku kwietnia pytała uczestników, czy wezmą udział w tegorocznej edycji.

Po ostrzeżeniach ze strony urzędników organizatorzy usunęli wczoraj z portalu informacje o imprezie. „Nie ma wydarzenia, nie ma sankcji” – komentują internauci. Nie oznacza to jednak, że zrezygnowali z realizacji planów.

Kilka miesięcy temu policja zwracała uwagę, że jest jeszcze czas na zarejestrowanie ogniska. Zgodnie z przepisami wniosek o wydanie zezwolenia na przeprowadzenie imprezy należy złożyć w urzędzie miasta nie później niż na 14 dni przed wydarzeniem.

– Do dziś nie otrzymaliśmy żadnego pisma w sprawie rejestracji, dlatego podejmiemy wszelkie działania, aby do wydarzenia nie doszło – powiedział nam wczoraj Filip Szatanik z Urzędu Miasta.

– Jeżeli ognisko zostanie zorganizowane, będzie traktowane przez Wydział Bezpieczeństwa Urzędu Miasta jako nielegalna impreza masowa – mówi st. sierż. Krzysztof Łach z Komendy Wojewódzkiej Policji.

I zapowiada konkretne działania. – Prowadzimy obserwację tego terenu. W sobotę na miejscu pojawią się umundurowane i nieumundurowane zastępy policji. Nie możemy ukarać organizatora wydarzenia, dopóki nie dojdzie ono do skutku. Jeżeli ognisko się odbędzie, mamy odpowiednie metody, aby go namierzyć, nawet jeżeli wydarzenie zostało usunięte z portalu społecz­nościowego – dodaje.

Uczestnikom ogniska mogą także grozić kary, m.in. za zakłócanie porządku publicznego i spożywanie alkoholu w miejscu publicznym. Za popełnienie kilku wykroczeń mogą otrzymać do 1 tys. zł mandatu.

Radni Dzielnicy VIII Dębniki, na terenie której znajduje się Zakrzówek i Skałki Twardowskiego, ostro krytykują plany organizacji ogniska. – Jestem oburzona, że ktoś chce powtórzyć tę nieprzemyślaną inicjatywę. W ubiegłym roku po ognisku zostało bardzo dużo śmieci – mówi Urszula Twardzik, radna z dzielnicy VIII.

Dziewczyna twierdziła, że mieli się na niej pojawić tylko jej najbliżsi znajomi, przyszło jednak około 22 tysiące osób. Rozpalono ogniska i zainstalowano grille. Po ogłoszeniu wyroku Anna K. zadeklarowała, że chętnie zorganizowałaby ponownie ognisko z pomocą sponsorów, ale nie zamierza tworzyć publicznego wydarzenia, czyli takiego, w którym każdy może wziąć udział.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto