Mieszkanka Krakowa zwraca uwagę na fatalny stan torów tramwajowych na skręcie z ul. Wielickiej w ul. Nowosądecką. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu zapowiada, że wyremontuje zniszczony łuk torowiska w wakacje i zapewnia, że pasażerowie mogą się czuć bezpieczni.
- Tory w tym miejscu są powyginane i peknięte w kilku miejscach, a jeżdżę tędy dwa razy dziennie - mówi Dorota Ostrowska, mieszkanka Krakowa.
Kobieta obawia się, że tak zniszczone tory zagrażają bezpieczeństwu osób jadących tramwajem.- Chyba musi się coś złego przydarzyć, żeby w końcu ktoś się tym zainteresował - żali się pani Dorota. Czytelniczka przesłała nam zdjęcia, na których widać tory w miejscu zetknięcia się kostki brukowej z asfaltem przy połączeniu ulic. Są wyraźnie uszkodzone i zagłębione w ziemi, a wokół nich powstała duża wyrwa.
Przedstawiciele ZIKiT, których poprosiliśmy o szybkie zbadanie sprawy, przyznają, że tory we wskazanym miejscu są zużyte, jednak uspokajają, że ich stan nie zagraża bezpieczeństwu pasażerów tramwajów.
- Fragment łuku u zjazdu z ul. Wielickiej wymaga naprawy - mówi Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT. - Jest mocno zniszczony, więc będzie remontowany jako jeden z pierwszych, ale dopiero w wakacje, kiedy zaplanowaliśmy podobne prace.
Naprawa torów w tym miejscu ma kosztować kilkanaście tys. zł.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
