- "Na przejściu dla pieszych tuż przy Krakowskiej Akademii znajduje się sygnalizacja świetlna, która już nieraz wprawiła mnie w zdenerwowanie" - pisze w liście do Gazety Krakowskiej Katarzyna, która nie chce ujawniać swojego nazwiska. - "Od strony ulicy Zabłocie na pierwszej części pasów, na zmianę sygnalizacji na zielone światło dla pieszych trzeba czekać co najmniej siedem minut. Jest to dla mnie bardzo dziwne, bo przechodzi tam wiele osób chcących się dostać na uczelnię" - pisze internautka. Katarzyna wskazuje, że problem trwa już od kilku tygodni i ciągle nie jest rozwiązany.
- "Codziennie muszę stać w zimnie i czekać kilka minut na zmianę światła, gdyż w innym przypadku można dostać mandat" - żali się internautka.
Inne osoby, z którymi rozmawialiśmy tam na miejscu,wskazują, że przez konieczność długiego oczekiwania na zmianę świateł wiele osób nie zwraca już uwagi na "czerwone" i przechodzi, narażając się na niebezpieczeństwo. -"Odpowiednie służby powinny zająć się problemem, czy światło, na którym przechodzi co chwilę bardzo wielu pieszych nie powinno się szybciej zmieniać?" - pyta Katarzyna.
- Znamy ten problem, choć Czytelniczka przesadza mówiąc, że trzeba czekać siedem minut - mówi Michał Pyclik z ZIKiT.
- W tym miejscu doszło do błędu w oprogramowaniu sterującym sygnalizacją, jednak nasi inżynierowie pracują nad rozwiązaniem problemu.
Rzecznik ZIKiT tłumaczy, że jedynie w nielicznych miejscach zmiana świateł może trwać 3 minuty. Zwykle jednak czas ten nie powinien przekraczać 2 minut. - W ciągu kilku dni usuniemy usterkę i światła będą działać odpowiednio - zapewnia Pyclik.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?