Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Matejko jakiego nie znacie. W Muzeum Narodowym ostatnie dni wystawy

Anna Piątkowska
Anna Piątkowska
"Matejko. Malarz i historia" w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego do 7 stycznia.
"Matejko. Malarz i historia" w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego do 7 stycznia. Wojciech Matusik
Wystawę „Matejko. Malarz i historia” w Muzeum Narodowym w Krakowie zobaczyło niemal 60 tys. osób, jeśli kogoś nie ma w tym gronie, jest szansa, by nadrobić, ale tylko do 7 stycznia. To pierwszy tak duży pokaz prac najbardziej znanego polskiego malarza. Dlaczego w najbliższych dniach koniecznie trzeba się wybrać do Gmachu Głównego? - To jedyna okazja, żeby zobaczyć Matejkę w takiej odsłonie - mówi prof. Andrzej Szczerski, dyrektor MNK.

Ostatnie chwile wystawy, jakby pan zachęcił osoby, które do tej pory jej nie widziały?
To największa w Polsce wystawa Jana Matejki od kilku dziesięcioleci, pokazujemy tu blisko 300 prac. Są niej zarówno obrazy pochodzące z wielu muzeów, ale też kolekcji prywatnych – niewątpliwie jest to jedyna okazja, aby je zobaczyć w jednym miejscu i w takim zestawieniu.

Chociaż Matejko istnieje w powszechnej świadomości, każdy zna jakiś obraz jego autorstwa, to wystawa zaskakująca pod względem doboru prac – pokazuje nie tylko Matejkę z innej perspektywy, mniej znane prace. Dla mnie zaskoczeniem jest kolekcja ubrań zaprojektowana przez artystę.
Pokazać Matejkę w sposób nieoczywisty, na przekór stereotypom, które na jego temat funkcjonują - to było założenie towarzyszące tej wystawie. Rzeczywiście kolekcja ubrań, którą zaprojektował w oparciu o wzory historyczne jest przykładem takiej właśnie mniej znanej twórczości Matejki. Interesowała go tradycja polska we wszystkich aspektach. Ale na wystawie znalazły się też szkice olejne i mało znane obrazy, celowo nie pokazujemy arcydzieł, które na hasło Matejko przychodzą do głowy jako pierwsze, poza dwoma wielkoformatowymi obrazami. Na pewno jest to okazja, żeby na nowo odkryć Matejkę i jego twórczość nawet przez osoby, które znają dzieła malarza, ponieważ na tej wystawie pokazujemy prace stosunkowo mało znane.

Oprócz prac Matejki zwiedzający zobaczą m.in. pamiątki po Matejce, w tym obiekty, które opowiadają o jego znaczeniu dla polskiej kultury. Przywykliśmy myśleć, że Matejko wielkim malarzem był, ale wystawa to unaocznia.
Te pamiątki pokazują nie tylko jak wielkim uznaniem Matejko cieszył się w Polsce – o tym wiemy, ale też jego znaczenie na świecie. O tym, że był ceniony świadczą jego niezwykle liczne medale, dyplomy i tytuły honorowe, które zbierał w całej Europie. Warto pamiętać, że Matejkę kolekcjonowano za życia także poza Polską. Międzynarodowa recepcja jego twórczości stanowi bardzo ważny wątek tej wystawy.

Czy historyka sztuki Matejko był w stanie jeszcze czymś zaskoczyć?
Zaskoczyło mnie to, jak bardzo jest to współczesna wystawa. Problemy, które porusza Matejko: historia Polski i jej znaczenie dla czasów, w których żyjemy, relacje w Europie Środkowej to sprawy niezwykle aktualne. Mówi o odkrywaniu swojej przeszłości i jej znaczenia dla czasów współczesnych.

Palenie szkodzi na mózg

od 18 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Matejko jakiego nie znacie. W Muzeum Narodowym ostatnie dni wystawy - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto