Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Kibol uciekł z sądu,a jego wspólnicy usłyszeli wyroki

Artur Drożdżak
Maciej B. ps. Mały ma wyroki za narkotyki i atak pod Multikinem
Maciej B. ps. Mały ma wyroki za narkotyki i atak pod Multikinem fot. Artur Drożdżak
Od trzech lat policja ściga Radosława Jarzębaka ps. Radziu, który uciekł z krakowskiego sądu. Teraz jego wspólnicy z gangu kiboli usłyszeli wyroki.

Wystarczyła chwila nieuwagi, by 25-letni elegancko ubrany Radosław Jarzębak w lakierkach wyskoczył przez otwarte okno z pierwszego piętra gmachu sądu. Podczas posiedzenia w sprawie tymczasowego aresztowania policjanci z Centralnego Biura Śledczego na moment zdjęli mu kajdanki, by podpisał protokół przesłuchania. Wtedy skorzystał z okazji. Pod oknem budynku stało auto jednego z sędziów, na którym sprytnie wylądował i po chwili zniknął bez śladu.

Nie pomógł pościg, psy tropiące ani helikopter. Uciekinier wymknął się z obławy, a ciążą na nim nie byle jakie zarzuty: handlu narkotykami i sprzedaży 7 kg marihuany wartej ponad 100 tys. zł.

Teraz prawomocny wyrok usłyszeli jego kompani, członkowie gangu kiboli Cracovii, którzy na olbrzymią skalę rozprowadzali marihuanę.

Dilerzy i ceny
Dla nikogo nie było tajemnicą, że na os. Albertyńskim w Nowej Hucie dilerem marihuany numer jeden jest 25-letni Rafał P. Dostawcy przywozili mu ją czarnym BMW. Narkotyki w czarnych workach na śmieci schowane były w bagażniku.

Rafał P. rozprowadzał towar dalej. „Radziu” współpracował z nim jako jego największy hurtowy odbiorca, ale oprócz niego w biznes byli wciągnięci też inni kibole Cracovii, o pseudonimach: „Lesiu”, „Żaba”, „Dimitri”, „Mały” i „Matiz”.

To Rafał P. decydował, ile narkotyków sprzeda i po jakiej cenie. Umawiali się przez telefon, ale używali slangu, by przekazywać sobie szczegóły zamówienia. „Jedno piwko” oznaczało 100 gramów marihuany. „Pięć minut” to zamówienie na pięć gramów narkotyku.

W detalu gram marihuany kosztował najmniej 17 zł, ale większość dilerów upłynniała go za 22-23 zł. Byli jednak i tacy, którzy sprzedawali gram za 40 zł - dla szczególnych odbiorców - pracowników znanej krakowskiej korporacji.

Z ustaleń prokuratury wynika, że gang wyprodukował co najmniej 28 kg narkotyków o wartości 570 tys. zł. Wyroki za dilerkę usłyszało już 25 osób.

Prawomocne orzeczenie zapadło właśnie wobec Rafała P. (6 lat więzienia), Macieja B. ps. Mały (2 lata i 4 miesiące) oraz Oliwiera P. ps. Oliwka (2 lata i jeden miesiąc). Dwaj ostatni mężczyźni to znani kibole Cracovii. Mają też na koncie wyroki za ustawkę pod Multikinem w Nowej Hucie, w której zginął jeden kibol Wisły Kraków, a drugi został ciężko ranny.

Maciej B. już odsiaduje za to karę 5 lat więzienia, a Oliwier P. 3 lat i 4 miesięcy.

Do końca nie jest znany los dwóch podejrzanych w narkotykowej sprawie mężczyzn. Andrzej G., który miał zarzuty kierowania gangiem, najpierw przebywał w areszcie, potem został z niego zwolniony i wtedy uciekł do czeskiej Pragi. Ostatnio śledczy otrzymali informację, że zmarł na terenie... Gwatemali w Ameryce Środkowej. Prokuratura sprawdza, czy to wiarygodna wiadomość i czy przekazany akt zgonu mężczyzny jest prawdziwy. Cały czas ścigany listem gończym jest uciekinier Radosław Jarzębak.

CBŚ udało się odkryć, że produkcja marihuany na olbrzymią skalę odbywała się w wynajętej hali na południu Krakowa. Gdy policjanci weszli tam 6 czerwca 2013 r., znaleźli 380 sadzonek, 4 worki suszu i 135 krzaków powyżej 180 cm.

Linia produkcyjna miała lampy, wentylatory, filtry i suszarki. Wyprodukowano tam co najmniej 23 kg narkotyku o wartości 462 tys. zł.

Zobacz też:

Źródło: TVN Meteo Active

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kraków. Kibol uciekł z sądu,a jego wspólnicy usłyszeli wyroki - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto