Kraków: CBŚ zlikwidowało nielegalną fabrykę papierosów. 11 osób trafiło za kratki

Zobacz także: Prywata radnego z Wieliczki. Promuje PJN na stronie urzędu

Jak ustalili funkcjonariusze, lider grupy - 35 letni mężczyzna, zorganizował proceder z najmniejszymi szczegółami, dbając m.in. o przestrzeganie przyjętych zasad w podziale ról między członkami grupy. Tylko nieliczni mieli dostęp do informacji o "zarządzaniu" prowadzonym interesem oraz do miejsca, w którym odbywała się produkcja. Pozostali członkowie pełnili role pośredników, docierając do odbiorców produkowanego towaru. Zadbano także o dozorowanie miejsca produkcji - zabudowania były wyposażone w monitoring.

- Mimo to policjanci Centralnego Biura Śledczego, pracujący nad tą sprawą, wspólnie z funkcjonariuszami komendy wojewódzkiej Policji w Krakowie i funkcjonariuszami Izby Celnej w Krakowie, wspierani przez policyjnych antyterrorystów, dotarli do miejsca nielegalnej produkcji - informuje Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji. - W zabudowaniach gospodarczych, specjalnie zaadaptowanych na potrzeby produkcji, odnaleziono profesjonalną - kompletną - linię technologiczną służącą do krojenia, suszenia i konfekcjonowania tytoniu. Zabezpieczono także duże ilości tytoniu - liści, jak też przetworzonego już, w postaci krajanki - o wartości około miliona złotych. Na gorącym uczynku przestępstwa, w trakcie produkcji wyrobów tytoniowych, policjanci zatrzymali dwie osoby, a niedługo później kolejnych dziewięć, zaangażowanych w przestępczy proceder. Wszyscy zostali już przesłuchani, przedstawiono im zarzuty - w tym m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej (organizatorowi procederu dodatkowo - kierowania taką grupą), wobec pięciu podejrzanych zastosowano tymczasowe aresztowanie.

Grupa działała co najmniej od stycznia br. Od okolicznych rolników skupowano tytoń, który następnie trafiał do "fabryki", gdzie był suszony i przetwarzany. Wyprodukowane wyroby tytoniowe (w postaci krajanki lub skonfekcjonowane - prawdopodobnie pod nazwą znanej marki) odsprzedawano hurtownikom lub trafiały do "sprzedaży detalicznej" - na przykład na place handlowe.

Według wstępnych szacunków, straty Skarbu Państwa związane z uszczupleniami należnego podatku akcyzowego wynoszą ponad 1.300.000 złotych.

- Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krakowie, sprawa ma charakter rozwojowy, przewidywane są dalsze zatrzymania - dodaje Katarzyna Padło.

Wisła Kraków: po 25 latach otwarto wszystkie trybuny! Zobacz archiwalne zdjęcia remontowanego stadionu!

TOP 10 najwyższych budynków Krakowa [ZDJĘCIA]

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!