Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Bezdomny stracił buty i skarpetki. Strażnicy zachowali się jak należy

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
Na ulicy Zwierzynieckiej znajdował się bezdomny. Miotał się, ewidentnie miał jakiś problem. Na miejscu zjawili się strażnicy miejscy. Okazało się, że mężczyźnie ukradziono buty, stracił też... skarpetki, miał problemy z poruszaniem się przy aktualnej, mało przyjaznej pogodzie. Strażnicy miejscy zachowali się jak należy...

FLESZ - Rekord upadłości w 2021 r.

Bezdomny był zdenerwowany. Widać było, że liczy na pomoc. Ustalono więc rozmiar obuwia, a następnie strażnicy skontaktowali się z dyżurnym z nadzieją, że w zasobach magazynowych znajdzie się coś odpowiedniego. Okazało się, że przyjmujący zgłoszenie dyżurny nosi dokładnie ten sam numer butów i dodatkową parę ma w swojej szafce.

"Na przyjazd ekipy z drugiego patrolu z obuwniczą przesyłką czekaliśmy dokładnie tyle, ile zajęło mężczyźnie zjedzenie naszych kanapek ze śniadania" - opisują historię strażnicy. Na zdjęciach widać też, że oprócz butów mundurowi wyposażyli mężczyznę w coś do picia i hot-dogi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Bezdomny stracił buty i skarpetki. Strażnicy zachowali się jak należy - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto