Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Batalia o zabytkowy budynek na osiedlu Teatralnym. Górą na razie deweloper

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Budynek na osiedlu Teatralnym
Budynek na osiedlu Teatralnym Archiwum
Deweloper może rozbudować wpisany do gminnej ewidencji zabytków budynek na osiedlu Teatralnym. Pozwolenie, które wygasił prezydent Krakowa, znów jest ważne. Ale to nie koniec batalii o zabytkową nieruchomość. Choć na razie górą jest deweloper.

Kilka dni temu deweloper - konkretnie firma Frax-Bud - planował przeprowadzić prace budowlane na osiedlu Teatralnym w Nowej Hucie. Chodzi o teren, na którym stoi zabytkowy budynek, w którym niegdyś działała stołówka Kombinatu Budownictwa Mieszkaniowego.

Deweloper chce zabytek przebudować, czemu sprzeciwiają się mieszkańcy. We wtorek 13 września zablokowali mu możliwość wejścia na posesję. Na miejsce została wezwana policja.

Okazuje się jednak, że zgodnie z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie Frax-Bud może przebudować nieruchomość zgodnie z wydaną przed laty decyzją Urzędu Miasta Krakowa.

Wygaszanie pozwolenia

Pozwolenie na nadbudowę zabytkowej nieruchomości na osiedlu Teatralnym krakowski magistrat wydał w 2007 roku. Takiej inwestycji sprzeciwiają się mieszkańcy Nowej Huty. Zwracają uwagę, że budynek po rozbudowie będzie wyższy od sąsiednich zabudowań, co zburzy ład przestrzenny. Ponadto deweloper zaplanował w nim mieszkania, a tymczasem krakowianie domagają się, by został przeznaczony na cele oświatowe.

W sierpniu 2018 roku nieważność pozwolenia na budowę stwierdził prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Jego urzędnicy wskazali, że prace na budowie zostały przerwane na pięć lat. Tymczasem zgodnie z prawem pozwolenie traci ważność już w momencie, gdy budowa zostaje przerwana na dłużej niż 3 lata. Decyzję prezydenta podtrzymał wojewoda małopolski.

W związku z tym deweloper złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, która została jednak oddalona. Dopiero w Naczelnym Sądzie Administracyjnym w Warszawie firma, która chce przebudować budynek na osiedlu Teatralnym, dopięła swego. NSA uchylił zarówno wyrok sądu niższej instancji, jak również decyzje prezydenta oraz wojewody.

"W sprawie nie podjęto wszelkich czynności, niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy. Nie zebrano w sposób wyczerpujący materiału dowodowego, a w konsekwencji przedwcześnie uznano za udowodnioną okoliczność przerwania budowy na czas dłuższy niż 3 lata" - stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny.

- Wyrok NSA oznacza, iż zostało przywrócone do obiegu prawnego pozwolenie na budowę z 2007 roku - tłumaczy nam Grażyna Rokita z biura prasowego krakowskiego magistratu. Oznacza to, że teraz już nic nie stoi na przeszkodzie, żeby deweloper zaczął prace budowlane na osiedlu Teatralnym. - Inwestor mógł otrzymać dziennik budowy i może realizować inwestycję w oparciu o pozwolenie na budowę - dodaje Rokita.

Plan budynku nie ochroni

Ktoś zapyta jednak: a co z planem miejscowym, który w styczniu br. uchwalili radni miejscy, a który to dokument teoretycznie blokuje pomysł urządzenia mieszkań w zabytkowym budynku? Przypomnijmy, że zgodnie z jego zapisami nieruchomość może zostać przeznaczona np. na cele oświatowe, a ponadto plan nakazuje zachowanie wysokości górnej krawędzi elewacji budynku. Czyli po prostu blokuje jego nadbudowę.

Okazuje się jednak, że w obliczu wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego dokument nie ma żadnego znaczenia. Pozwolenie na budowę zostało bowiem wydane wiele lat przed uchwaleniem przez radnych planu miejscowego i to właśnie zgodnie z nim, a nie z planem miejscowym, deweloper może realizować swoją inwestycję.

- Nie jest zobowiązany do uwzględniania przy realizacji inwestycji obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego - potwierdza krakowski magistrat.

Jednak to nie koniec walki o zabytek na osiedlu Teatralnym. Okazuje się bowiem, że prezydent znów wszczął postępowanie w sprawie wygaśnięcia pozwolenia na budowę. Raz jeszcze sprawdzi, czy budowa faktycznie została przerwana na dłużej niż trzy lata. - Wystosowano wezwanie do inwestora o przedłożenie wszelkich dowodów, wskazujących na ciągłość robót budowlanych - informuje nas Grażyna Rokita.

Pytania w sprawie planowanej inwestycji wysłaliśmy do dewelopera kilka dni temu. Na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kraków. Batalia o zabytkowy budynek na osiedlu Teatralnym. Górą na razie deweloper - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto