Dwukrotnie przy bramce Lubrzanki triumfowali Dawid Szewczyk i Paweł Pyciak, zaś po jednym golu zdobyli Sebastian Jagła, Marcin Pasionek, Kamil Białkowski, Krzysztof Świątek i Michał Nawrot. Dwa razy w drugiej połowie hutnicy zdobyli gola dzięki podyktowanym przez sędziego jedenastkom, chociaż za pierwszym razem Rafał Brzeziański trafił w poprzeczkę, ale piłka została dobita.
Mecz był jednostronny, a Lubrzanka nie miała dużych szans nawet na strzelenie bramki honorowej. - To nie drużyna, to jedynie na granatowo ubrani ludzie - skomentował postawę gości z Kajetanowa jeden z kibiców.
Hutnik Kraków po trzech kolejkach III ligi zgromadził 7 punktów. Tydzień temu niebiescy wysoko, bo 5:1, wygrali z Naprzodem Jędrzejów, ale już cztery dni później na wyjeździe w Alwerni padł jedynie bezbramkowy remis.- To był wypadek przy pracy, teraz przy każdym meczu będziemy chcieli udowodnić, ze stać nas na bardzo wysokie zwycięstwo - usprawiedliwiał drużynę Dawid Szefczyk, który Lubrzance strzelił dwa gole.
Maksymalnego wysiłku od swoich piłkarzy oczekuje również trener Dariusz Siekliński. Obejrzyj rozmowę ze szkoleniowcem Hutnika:
Wywiad z Dariuszem Sieklińskim, realizacja Anna Kowalska, Andrzej Zabielski
Na meczu pojawiło się około 400 osób, co przy wielkości obiektu na Suchych Stawach nie robiło wrażenia. Chociaż kibice nagradzali swoich piłkarzy oklaskami nie tylko po zdobywanych bramkach, ale każdym ładniejszym zagraniu, doping z trybun był słabo słyszalny.
Następne spotkanie niebiescy zagrają 23 sierpnia z Kmitą Zabierzów na wyjeździe, zaś trzy dni później z Nidą Pińczów na swoim stadionie.
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?