Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fotograficzna dawka optymizmu

Mickey Mousoleum
Mickey Mousoleum
"Uważam, że każda chwila i każdy napotkany człowiek nie są przypadkowi. Są po to, aby nas inspirować, uczyć i dostarczać radości, a świat jest całkiem przyjemnym miejscem do życia"

We wtorek w klubie Cafe Philo (św. Tomasza 25) odbył się wernisaż wystawy fotograficznej "30 idea, czyli śmiech to zdrowie". Projekt Bartka Koczenasza został pokazany już po raz drugi, a składa się z serii zdjęć, jakie zostały wykonane w Brazylii podczas 30 dni, w trakcie których podróżnik odwiedził 30 miejsc, poznał 30 rodzin.

- To przedsięwzięcie, które ma pokazać, jak wielką siłę ma uśmiech i pozytywne nastawienie do życia nie tylko w czasie podróżowania, ale także w każdej chwili naszego wspaniałego życia - przyznaje autor.

- Jak pisał Paolo Coelho, "skoro żyjesz, musisz machać rękoma, podskakiwać, hałasować, śmiać się i rozmawiać z ludźmi, ponieważ życie to dokładnie przeciwieństwo śmierci". Ja przez 30 dni w towarzystwie przypadkowych rodzin chciałem zabrać was do takiego świata, przekonać, jak potężną moc ma uśmiech i optymizm, maszerując z aparatem w ręce i deską surfingową pod ręką - podkreślał Koczenasz.

Niedawno miałem okazję porozmawiać z autorem zdjęć, który podczas spotkania z entuzjazmem odpowiedział na pytanie o swoją rolę w projekcie i aspekty, których sam nauczał w obcym dla siebie kraju.

- Pozytywne nastawienie, otwartość i ciągły uśmiech na twarzy sprawiły, że ten wyjazd i cały projekt były (i są) najlepszymi rzeczami, z jakimi miałem do czynienia w moim życiu. Przekonałem się, że są pewne cechy i wartości, które warunkują to, czy coś się uda, czy też nie. Podróżowałem z przekonaniem, że aby otrzymać coś od życia trzeba mu coś najpierw dać, bądź zaoferować. Na każdym kroku oferowałem swoją pomoc w przeróżny sposób; uczyłem angielskiego, pomagałem w ogrodach i produkcji desek surfingowych. Ponadto nauczyłem ich zaufania do przypadkowych ludzi z Europy. Uświadomiłem im w pewnym stopniu, jak bardzo są szczęśliwi, robiąc to co robią, i będąc tym kim są. Na sam koniec wszyscy otrzymywali ode mnie zdjęcia, które tylko powiększały uśmiech na ich twarzy i przekonanie, że podjęli właściwą decyzję przyjmując mnie do siebie. To było cudowne, bo każde miejsce opuszczałem z łezką w oku i zaproszeniem do powrotu - odpowiedział

Wystawa jest kontynuacją projektu IndoKid, który został zrealizowany w zeszłym roku. Oba przedsięwzięcia zyskały rozgłos medialny, a także wsparcie Artystycznego Stowarzyszenia scal_art.

Warto dodać, że w grudniu Koczenasz pojawi się ze swoimi zdjęciami w Eszewerii na krakowskim Kazimierzu, gdzie dwukrotnie będzie można porozmawiać o uśmiechu.






od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto