MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

"Dźwięki muzyki" podczas Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Darmowe pokazy słynnych dzieł Godfreya Reggio pod Wawelem

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
"Powaqqatsi"
"Powaqqatsi" Materiały prasowe
W niedzielę startuje Krakowski Festiwal Filmowy. W ramach plenerowa sekcji "Dźwięki muzyki" w kinie pod Wawelem zostanie pokazana kultowa trylogia "Qatsi", autorstwa jednego z tegorocznych laureatów nagrody Smoka Smoków - Godfreya Reggio. Muzykę do słynnych filmów napisał wybitny kompozytor Philip Glass. Otwarte pokazy dla wszystkich będą odbywały się od 27 do 29 maja o godz. 21.

"Dźwięki muzyki" stały się nieodłącznym elementem programu Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Wydarzenie odbywające się bezpłatnie w kinie plenerowym pod samym Wawelem co roku przyciąga tłumy. Wieczorową porą pokazywane są filmy, w których muzyka odgrywa szczególnie ważną rolę. Dotychczas prezentowano m.in. biografie gwiazd, afrykańskich artystów, kultowe polskie filmy muzyczne czy dokumenty nagrodzone w konkursie DocFilmMusic. Tym razem publiczność będzie miała okazję zobaczyć na dużym ekranie w kinie pod Wawelem kultową trylogię "Qatsi" w reżyserii Godfreya Reggio ze znakomitą muzyką Philipa Glassa.

Pierwsza część to piękny wizualny esej zrealizowany w dokumentalnej formie filmowej. „Koyaanisqatsi” w języku zamieszkującego Arizonę ludu Hopi oznacza „życie pozbawione równowagi” lub „życie w stanie chaosu”. Głównym i jedynym bohaterem jest tutaj planeta Ziemia, miejsce starcia dwóch całkowicie odmiennych rzeczywistości: dziewiczej natury i cywilizacji człowieka. Pozbawiony słownego komentarza i wszelkich innych konwencjonalnych elementów dzieła filmowego, jak scenariusz, fabuła czy klasyczna narracja, film oddziałuje siłą sugestywnych obrazów i muzyki Philipa Glassa, która wnosi silny ładunek emocjonalny.

Druga część trylogii “Powaqqatsi” została realizowana z ogromnym rozmachem. Przez wiele miesięcy ekipa filmowa podróżowała po świecie, odwiedzając 15 krajów na czterech kontynentach. Zdjęcia do filmu realizowano w m.in. w Brazylii, Kenii, Izraelu, Nepalu czyli w miejscach, gdzie zachowały się jeszcze ślady pierwotnych kultur. Podobnie, jak w przypadku poprzedniego filmu tytuł drugiej części również został zaczerpnięty z języka rdzennych Amerykanów. „Powaqa” oznacza grupę ludzi, związanych z magią i żyjących na koszt innych, więc całość można tłumaczyć jako „życie w stanie transformacji”. Bohaterem filmu są ludzie, mieszkańcy półkuli południowej – rdzenne plemiona i mieszkańcy metropolii, ich życie codzienne i kultura. To swego rodzaju pochwała codzienności i pracy, w której brak komentarza zostaje zastąpiony sugestywnymi zdjęciami i znakomitą muzyką Philipa Glassa.

Ostatnia część trylogii powstała 14 lat później i ma najbardziej pesymistyczny wydźwięk. “Naqoyqatsi” w języku ludu Hopi oznacza “Życie w stanie wojny”. Ta ponura, wygenerowana przy pomocy najbardziej zaawansowanych wówczas technik komputerowych, wizja świata wydaje się być pozbawiona nadziei. To rzeczywistość całkowicie zdominowany przez technologię i sztuczną inteligencję. Film Reggio można oglądać jak futurystyczną, zdezhumanizowaną wizję przyszłości, która spełnia się na naszych oczach, a jednocześnie dostrzegać w produkcji fragmenty, które po latach wydają się nieco przestarzałe i groteskowe. Całość jest fascynującym zapisem ducha czasów i możliwości technicznych, w których film powstawał.

Wręczenie nagrody Smoka Smoków Godfreyowi Reggio odbędzie się 27 maja o godz. 21 na pokazie otwartym w kinie pod Wawelem. Reżyser nie będzie obecny w Krakowie, ale połączy się z publicznością po projekcjach oraz poprowadzi swoją lekcję mistrzowską online.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: "Dźwięki muzyki" podczas Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Darmowe pokazy słynnych dzieł Godfreya Reggio pod Wawelem - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto