Atak zimy w Krakowie

Urząd Miasta: - Jesteśmy przygotowani na zimę [czytaj więcej]

Aktualizacja: 29 listopada, godz. 21.00**Wszystkie awarie sieci energetycznej w Małopolsce zostały już usunięte.
Aktualizacja: 29 listopada, godz. 18.00 Zdecydowana większość awarii linii energetycznych w Małopolsce została naprawiona. Według informacji przekazanej przez Enion S.A obecnie energii nie ma jedynie tysiąc gospodarstw w całej Małopolsce.

Opady śniegu spowodowały awarie sieci elektrycznej we wschodniej części województwa. Bez prądu w Małopolsce pozostaje obecnie tysiąc odbiorców w powiatach brzeskim, dąbrowskim i tarnowskim. Naprawa uszkodzeń może potrwać jeszcze ok. 2 godz.

Opady śniegu w województwie małopolskim będą coraz słabsze. Temperatura: ok. -2 C, w Tatrach -4 C.

Spodziewany jest dość silny wiatr, w porywach do 65 km/h, a wysoko w Tatrach umiarkowany, okresami dość silny i silny (w porywach do 75 km/h).

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że dziś w całej Małopolsce będą nadal występować silne opady śniegu, deszczu ze śniegiem i marznącego deszczu. Można się też spodziewać wiatru oraz zawiei i zamieci.

- Z powodu nocnych intensywnych opadów śniegu warunki na małopolskich drogach są bardzo trudne. Rano część tras była zablokowana. Obecnie wszystkie główne drogi są przejezdne, ruch odbywa się na nich płynnie, ale powoli - poinformowała Joanna Sieradzka z biura wojewody małopolskiego.

Po południu doszło do wypadku na drodze krajowej nr 28. - Trasa jest nieprzejezdna, gdyż jezdnię blokuje naczepa tira, który wpadł w poślizg - poinformowała Anna Zbroja z komendy wojewódzkiej policji. Utrudnienia w tym miejscu potrwają ponad godzinę.

- Dziś na drogach pracuje 130 jednostek sprzętu odśnieżającego z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad,  94 jednostki z Zarządu Dróg Wojewódzkich. W rejonie Krakowa pracuje 150 jednostek sprzętu - dodaje Sieradzka.

Najgorsza sytuacja panuje we wschodniej części województwa, gdzie nastąpił awarie sieci elektrycznej pozbawiły prądu około 10 tysięcy mieszkańców w w powiatach brzeskim, dąbrowskim i tarnowskim. Obecnie linie są systematycznie naprawiane i po godzinie 15 bez prądu pozostawały 4 tysiące osób.

Jak miasto poradziło sobie z pierwszym atakiem zimy? Czy krakowskie ulice były i są wystarczająco przejezdne? Zapraszamy do dyskusji pod tekstem oraz informowania czytelników o utrudnieniach - nasz adres: [email protected].