Do zdarzenia doszło na Olszy, gdzie Amstaf najpierw rzucił się na owczarka niemieckiego i poranił go w głowę, a następnie rzucił się na właściciel psa, który chciał ratować własnego czworonoga.
Poinformowani o zdarzeniu policjanci przyjechali na miejsce zdarzenia i wtedy również zostali zaatakowanie przez psa. Jeden z funkcjonariuszy strzelił do niego, raniąc zwierzę w brzuch.
Kobieta, która obecnie opiekowała się psem, wyjaśniała że Amstaf jej uciekł i nie wiedziała gdzie jest.
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?