Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zapłacimy więcej za zmiany w strefie

Redakcja
Tak gęsto zaparkowanych samochodów w wielu miejscach już nie zobaczymy
Tak gęsto zaparkowanych samochodów w wielu miejscach już nie zobaczymy Andrzej Banas / Polska Press
Na dniach zacznie się zmiana organizacji ruchu w strefie płatnego parkowania. Start na Podgórzu. Za nowe oznakowanie zapłacimy o prawie dwa miliony złotych więcej, niż zakładali urzędnicy.

Dziś dojdzie do spotkania Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu z firmą Erplast, która będzie odpowiedzialna za wprowadzenie zmian w organizacji ruchu w strefie płatnego parkowania (SPP). Firma przedstawi harmonogram prac. Jeśli zostanie zaakceptowany, to ZIKiT podpisze umowę, a firma będzie miała czas do końca października na wprowadzenie nowego oznakowania. Urzędnicy na ten cel planowali ponad 4 mln zł, ale to za mało. Musieli znaleźć jeszcze dodatkowe prawie 2 mln zł. Ze zmianami wciąż walczy część mieszkańców Starego Podgórza. I to właśnie tam zacznie się reorganizacja.

Przez dwa miesiące zniknie ok. 3 tysiące miejsc postojowych (pierwotnie mówiło się o nawet 5 tys.), na 30 ulicach dojdzie do zawężenia pasów ruchu, a na 13 zostanie wprowadzony ruch jednokierunkowy (np. na Krowoderskiej). Pojawią się również strefy ograniczonego ruchu. Na razie dwie (na Kazimierzu oraz na wschód od ul. Podwale). Początkowo planowano ich jednak o wiele więcej.

Zmiany wprowadzane są dlatego, że wojewoda małopolski zauważył, iż w wielu miejscach w Krakowie parkujące auta nie zostawiają przepisowych 2 metrów szerokości na chodniku dla pieszych (w wyjątkowych przypadkach może być to 1,5 metra). Projekt zmian organizacji w ruchu, który ogłoszono 11 sierpnia budzi emocje, ale i tak będzie wdrażany.

Więcej za zmiany

- Dziś spotykamy się z firmą Erplast, która przedstawi harmonogram prac. Jeśli wszystko będzie w porządku, to podpisujemy umowę. Mają zacząć od razu, od ul. Kalwaryjskiej - mówi „Krakowskiej” Łukasz Franek, wicedyrektor ZIKiT.

Za usługi Erplast będzie trzeba zapłacić o wiele więcej niż początkowo zakładali urzędnicy. Do przetargu zgłosiły się trzy firmy, ale tylko Erplast zadeklarował wykonanie całości zmian i dotrzymanie terminu. [wytloczenie]ZIKiT planował wydać 4,2 mln zł. Okazało się, że trzeba zapłacić jednak 5,9 mln. Aby nie opóźniać zmian, w zeszłym tygodniu zapadła decyzja o przesunięciu w ramach budżetu ZIKiT brakujących środków. To nie pierwszy taki przypadek.[/wytloczenie] Rok temu, przed Światowymi Dniami Młodzieży, za dodatkowe oznakowanie miasta zapłaciliśmy 2,6 mln zł. O milion więcej niż szacowali urzędnicy.

CZYTAJ WIĘCEJ W GAZECIE KRAKOWSKIEJ PLUS

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 16. "Buc"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto