Śledztwo zostało rozpoczęte po serii napadów na domy zamożnych przedsiębiorców. Szybko okazało się, że za włamaniami stoi jedna grupa przestępcza. Jak ustalili policjanci – członkowie grupy przyjeżdżali samochodem do wybranej wcześniej miejscowości (w województwie małopolskim, śląskim lub podkarpackim), bardzo często w ciągu dnia i próbowali wejść do kolejnych, również przypadkowych domów, skąd kradli wszystko, co dało się spieniężyć.
Mieszkania do których udało się wejść, plądrowano bardzo dokładnie, porzucając skradzione przedmioty przy drodze – później objeżdżano miejscowość i zbierano je do samochodu.
Złodzieje współpracowali z zaufanym paserem – starszym mężczyzną, prowadzącym sklep z wyrobami jubilerskimi, który przyjmował skradzione przedmioty i przetwarzał je na inne wzory, wprowadzając następnie do "legalnego" obrotu.
Kradzieże na zamówienie odbywały się także w zaufanym gronie – zleceniodawca musiał być znany członkom grupy. Przy jednej z takich kradzieży zleceniodawca wycofał się z wcześniejszego "zamówienia", co wplątało sprawców w tarapaty, ponieważ skradli przedmioty bardzo charakterystyczne, trudne do sprzedaży na rynku kolekcjonerskim.
Spodziewając się wizyty policjantów, zatopili przedmioty w jeziorze w województwie śląskim. Wkrótce potem zostali zatrzymani przez małopolskich policjantów, a zatopione przedmioty zostały odzyskane. Policyjni płetwonurkowie wyłowili z jeziora m.in. cenne egzemplarze broni kolekcjonerskiej i białej broni. Odzyskane zostały także monety, drogie markowe zegarki i pieniądze.
Okazało się że członkowie grupy handlowali także narkotykami – do obrotu wprowadzić mogli kilka kilogramów amfetaminy.
Wszyscy zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?