Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Krakowie będą wycinać kolejne drzewa

Redakcja
W okolicy Tomexu prywatny właściciel chce wyciąć nawet 70 drzew. Wycinka trwa nawet w parku Krakowskim. Urzędnicy: była konieczna.

W Krakowie trwa masowa siekierezada. Mieszkańcy alarmują o kolejnych wycinkach drzew. Pod topór mają iść również te w okolicach Centrum Handlowego Tomex przy rondzie Kocmyrzowskim.

- Do wycinki przeznaczonych jest od 50 do 70 drzew - poinformował nas pan Tomasz Janik. Chce temu zapobiec, dlatego poprosił nas o interwencję. Sugerował, że teren, z którego mają zniknąć rośliny, należy do Tomexu. Ale w rozmowie z „Krakowską” przedstawiciele spółki temu zaprzeczyli. O sprawie poinformowaliśmy miejskich urzędników.

- Na miejscu byli strażnicy miejscy. Rozmawiali z właścicielem terenu. Okazało się, że jest własnością prywatną - twierdzi Jan Machowski z biura prasowego krakowskiego magistratu. - Właściciel powiedział, że zastanawia się nad wycinką w oparciu o znowelizowane przepisy, dlatego oznaczył drzewa - kwituje Machowski.

Chodzi o nowelizację ustawy o ochronie przyrody, która zezwala na wielkie cięcie.

Mieszkańców zaniepokoiła również wycinka drzew w parku Krakowskim. Pod topór poszło tam blisko 40 sztuk. Choć ta wycinka związana była z remontem parku, niektórzy mieli podejrzenia, że usunięto zdrowe, potężne drzewa. Urzędnicy z Zarządu Zieleni Miejskiej twierdzą jednak, że rośliny były w złym stanie i prędzej czy później trzeba by było je wyciąć.

- W zamian za nie są przewidziane liczne nasadzenia zastępcze, w tym drzew o średnicy większej niż 40 cm - tłumaczy Łukasz Pawlik z ZZM. - Też nie lubimy usuwania drzew, ale czasem jest to konieczne - dodaje. Urzędnicy są przekonani, że dzięki pracom, które zakończą się w przyszłym roku, o parku znów będzie można mówić, że jest zielonym salonem miasta.

Miejscy urzędnicy oszacowali, że od początku roku wycięto ok. 1000 drzew. Ale ta liczba może być wyższa i sięgać nawet3 tysięcy, bo nie o wszystkich wycinkach urząd wie. Wczoraj mieszkańcy informowali o tym, że w Lesie Borkowskim padło 500 drzew! Karczują też nad Młynówką Królewską. Wszystkich, którzy są świadkami wycinki, prosimy o kontakt e-mailowy: [email protected].

ZOBACZ TAKŻE: Policja radzi, jak zapobiegać kradzieżom samochodów

źródło: naszemiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto