Mieszkańcy krakowskiego Podgórza ze zdumieniem przyglądają się torowisku w ul. Limanowskiego. Zastanawiają się, dlaczego na prostym odcinku położone kilka dni temu nowe szyny dziwnie falują i wyglądają na nierówno ułożone.
- Z nadzieją czekaliśmy na ten remont, i to nie z powodu wyskakujących szyn, ale wstrząsów w naszych budynkach, które były spowodowane złym stanem torów. Tymczasem nowe szyny są ułożone krzywo, co będzie skutkowało rzucaniem składu na boki i drganiami - denerwują się mieszkańcy ul. Limanowskiego.