Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szymon Majewski: powinno się szukać tych, co tam z tyłu siedzą

redakcja
redakcja
Dlaczego Szymon Majewski wspiera Akademię Przyszłości? Bo sam ...
Dlaczego Szymon Majewski wspiera Akademię Przyszłości? Bo sam ... aparatki.pl
Kilka dni temu Polskę obiegła wiadomość, że Szymon Majewski rzuca showbiznes.

Okazało się, że chodzi o rzucenie…kołem ratunkowym - na pomoc dzieciom z Akademi Przyszłości. Właśnie ruszyła kolejna akcja Kup Indeks, zachęcająca do wsparcia dzieci, które nie radzą sobie w szkole.
Agata Kołomyjska: "Majewski nie rokujesz" - często to słyszałeś?

Szymon Majewski: W liceum przez 4 lata to była taka mantra, którą śpiewała mi wciąż jedna z nauczycielek… Przewijało się to cały czas. Może nie byłem jakimś szczególnie niegrzecznym uczniem, ale nie potrafiłem się uczyć. Dla mnie lekcja była taką 45 minutową wydmuszką, którą należało czymś wypełnić, więc wypełniałem ją swoimi pomysłami. Zazwyczaj okropnie się nudziłem, bo nie potrafiłem pracować na lekcjach, nie wiedziałem jak, nikt mnie tego nie nauczył. Lubiłem być w szkole, ale nie lubiłem być na lekcjach.

AK.**Jesteś znany z tego, że gdy tylko przez chwilę nic się nie dzieje – natychmiast zasypiasz. A wtedy?Zasypiałeś z nudów czy wręcz przeciwnie - rozrabiałeś?
SZM:** Zasypiałem albo właśnie w druga stronę - byłem „nadenergetyczny”. Na ogół mnie roznosiło, więc coś tam dopowiadałem, co jakiś czas lubiłem jakąś puentkę dorzucić nauczycielowi - nauczyciel mówił, zawieszał głos, a ja coś dopowiadałem i wszyscy się śmiali. Zawsze miałem taki wybór, czy powiedzieć to i wylecieć za drzwi, czy nie mówić i zostać w klasie. Zazwyczaj wybierałem pierwszą opcję,  rzucałem jakiś greps, wszyscy w śmiech a nauczyciel wkurzony. Teraz rozumiem, że to mogło być denerwujące. Z drugiej strony wiem, że zawsze można znaleźć sposób na dzieciaka, można próbować do niego dotrzeć inaczej. Zawsze się zastanawiałem, dlaczego szkoła nie docenia innych pozytywnych przejawów działalności  uczniowskiej. Dobrze, w porządku, ten nie umie matematyki, nie umie biologii, ale świetnie rysuje, świetnie recytuje. Byłem świadkiem  przez ostatnie lata, wychowując swoje dzieci i obserwując co się dzieje, że w szkole ceni się prymusów. Jeżeli jesteś prymusem do dostaniesz także np. rolę w teatrzyku szkolnym albo dadzą ci do namalowania gazetkę szkolną, bo wiadomo, że nie będzie wpadki. Nikt nie próbuje dojść czy ci, którzy się nie zgłaszają i siedzą z tyłu mają jakieś zdolności, którymi mogą błysnąć.

AK. Masz żal do nauczycieli, że powtarzali ci, że "nie rokujesz"?

SZM. Wolałbym nie generalizować. Miałem na przykład nauczyciela w liceum, polonistę, pana profesora Gugulskiego, który był moim mistrzem. Nie pisałem dobrych wypracowań, to znaczy nie dostawałem piątek, ale on zawsze potrafił mnie jakoś docenić. Mówił "no dobrze, może nie napisałeś na temat, ale za bardzo fajny pomysł stawiam ci czwórkę z minusem". Chodzi mi o to, że nawet jeśli trzeba kogoś zganić, to można to zrobić w taki sposób, żeby człowiek nie wyszedł wdeptany w ziemię, właśnie "nierokujący".

Spot promują akcję Kup Indeks opowiada prawdziwą historię Szymona

AK: Myślisz, że to nadal jest problem?

SZM: Myślę że jest lepiej, ale często zdarza mi się rozmawiać z młodymi nauczycielami a mam wrażenie jakbym się cofnął w czasie o 25 lat. No bo jeżeli tematem są na przykład długie włosy mojego syna? A miałem takie sytuacje. Takie same rozmowy przechodziłem 25 lat temu, za komuny. Albo weźmy na przykład szkolne przedstawienie. Kto w nim gra? Ci co się pierwsi zgłoszą. A to są ci sami, którzy się zawsze zgłaszają. A powinno się właśnie szukać tych co tam z tyłu siedzą. A może akurat oni coś by wtedy poczuli, poszli za tym. Ja po traumie szkolnej przez długi czas nie mogłem się podnieść. W końcu doszedłem do tego co robię i jestem z tego bardzo zadowolony, ale że do dziś budzę się zlany potem, bo śni mi się moja matura albo jakaś sytuacja szkolna. Do dziś to jest dla mnie koszmar.

AK: Masz jakąś receptę jak radzić sobie z dołowaniem?

SZM: Ja miałem gigantyczne oparcie w rodzinie. Zwłaszcza w dziadku, który miał ogromne poczucie humoru, i w mamie. Oni zawsze we mnie wierzyli i tu miałem niesamowite wsparcie. Pamiętam, że gdy coś mi nie wychodziło, przeżywałem jakieś porażki, dziadek śpiewał zawsze taką przedwojenną piosenkę do której dorzucił moje imię: „ a że Szymon nie jest kiep, to z tej mąki będzie chleb”.  Uspokajał mamę, gdy dostawałem dwóje albo nie dostawałem zaliczenia. Mówił: „przestań się przejmować, może nauczyciel go nie lubi, no jest żywy chłopak, trochę niepokorny, ale to jest dobre dziecko” – zawsze szukał tych pozytywów. Dzieciaki potrzebują takiego wsparcia, bo inaczejwierzą, że są do bani.

AK: Czy dlatego postanowiłeś włączyć się w Akademię Przyszłości?

SZM: Urzekło mnie to, że wreszcie ktoś głośno zaczął mówić o tym problemie.  Akademia daje do ręki narzędzie, pomysł jak wspierać tych, którzy są właśnie na samym końcu. Chodzi o to, żeby przerwać  nić tej traumy, zmienić scenariusz, że ojciec był do bani, źle się uczył, więc ja też źle uczę i jestem do bani, jestem niegrzeczny, jestem zły i nie rokuję. Podoba mi się to, że AKADEMIA PRZYSZŁOŚCI rzuca takie hasło i daje takie narzędzie, dzięki któremu można pomóc takim dzieciakom. Okazuje si ę, że często w takich niepokornych duszach, nieoczywistych charakterach kryją się niesamowite talenty.

AK: Jakiś przykład?

SZM: Ostatnio w telewizji  widziałem wywiad z szefem pewnej organizacji – zrobił super karierę naukową i okazuje się, że ja go znam. Przypomniałem sobie tego chłopaka w czasach szkoły – ciągle się z kimś bił, był bardzo agresywny, wcielony diabeł - typowy bandyta. Mógłbym napisać najgorsze scenariusze dla niego. Gdzieś po drodze zadziało się coś dobrego i teraz robi fajne rzeczy. Gdzieś tam są te skarby tylko trzeba umieć je odnaleźć. I to właśnie robi Akademia Przyszłości.

W tym roku szkolnym Akademia Przyszłości obejmie pomocą aż 1420 dzieci z 23 miast Polski. Jak możesz pomóc?
• zaopiekować się konkretnym dzieckiem, fundując dla niego INDEKS PRZYSZŁOŚCI na www.kupindeks.pl
• wesprzeć system Akademii poprzez dowolną wpłatę online na www.kupindeks.pl
• wysyłając SMS o treści Akademia pod numer 75465 (koszt 5 zł + Vat)

Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne |
Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO
| Inwestycje | Recenzje | Rowery

Tabelka2

Informator MM:Teatry | Policja | Noclegi | Kościoły | Rozkład MPK | Wyniki Lotto |
Baseny i kąpieliska | Hot spoty | Plan miasta
| Kina w Krakowie | Pogoda w Krakowie
od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szymon Majewski: powinno się szukać tych, co tam z tyłu siedzą - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto