Zobacz też: Małopolska: Ubrano psa w sukienkę i skatowano [drastyczne zdjęcia]
Do Krakowskiego schroniska, w niedzielę 11 marca przyszła kobieta z psem, który wyglądał tak strasznie, że dawno nikt w schronisku nie widział zwierzęcia w takim stanie. Jak podała, znalazła go na ulicy.
- Podejrzewamy, że pies dostał wyrok śmierci, a sprawcy myśleli że nie żyje. Pozostawili go na ulicy myśląc, że udało im się go dobić - informuje na naszym fanpage'u Krakowskie Towrzystwo Opieki Nad Zwierzętami.
Pies na całym ciele ma krwawe wybroczyny, rany cięte i otarcia, świadczące o długoterminowym znęcaniu się nad nim. Część sianików była kilkudniowa albo starsza.
Skatowany pies - kto mu to zrobił?!
Po oględzinach weterynaryjnych stwierdzono rozległy obrzęk i krwiak w okolicy czołowej, odmę podskórna w obrębie okolicy czołowej i kufy, głęboką ranę w okolicy lewego oka, siniaki na wewnętrznej powierzchni małżowin usznych, liczne rany i otarcia w rejonie szyi pyska i głowy, wylewy krwawe na dziąsłach szczęki oraz siniaki i rany w obrębie klatki piersiowej.
Pomóż znaleźć sprawcę!
Stan psa jest stabilny, mimo tego co przeszedł z ręki człowieka, nie wykazuje agresji, jest bardzo ufny. - Apelujemy do państwa o pomoc w odnalezieniu sprawcy albo właściciela zwierzaka - pisze KTONZ.
Kobieta, któa przywiozła psa do schroniska mówi, że znalazła go okolicach Dąbia. Osoby, które mają jakiekolwiek informacje na temat tego zwierzaka, proszone są o pilny kontakt z Krakowskim Towarzystwem Opieki Nad Zwierzętami.
Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO | Inwestycje | Recenzje | Rowery |
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?