Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja o bójce w Hucie: towarzyskie nieporozumienie

Marian Satała
archiwum
Nie potwierdziły się informacje o tym, że przyczyną bójki, do której doszło w sobotni wieczór w Nowej Hucie, były porachunki pseudokibiców krakowskich klubów.

Zobacz także: Nowa Huta: nocna bójka kiboli na maczety. Jeden ciężko ranny (AKTUALIZACJA)

- Bardziej prawdopodobne jest to, że bójka powstała na tle nieporozumień towarzyskich - twierdzi Dariusz Nowak, rzecznik prasowy małopolskiej policji. - Z naszych ustaleń wynika, że pobili się uczestnicy jednej imprezy towarzyskiej. Uczestniczyli w niej mieszkańcy Nowej Huty, Krakowa oraz podkrakowskich miejscowości. W pewnej chwili doszło do gwałtownej awantury, skutkiem której było poranienie jednego z uczestników, który tuż po godz. 22 w sobotę trafił do szpitala. Raczej należy wykluczyć pobudki kibicowskie.

Wersja policji nie do końca jest przekonująca. Trudno sobie wyobrazić, że na towarzyskie spotkania młodzi ludzie chodzą uzbrojeni w maczety in noże.

Wyjaśnieniem tej sprawy zajmują się funkcjonariusze z pionów kryminalnych.

Kraków: Nauka tańca na rurze [ZDJĘCIA]

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail**Zapisz się do newslettera!**

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto