Rasistowskie, homofobiczne czy też po prostu wulgarne napisy na murach i budynkach – to szara rzeczywistość większości polskich miast. Spotykane na każdym kroku w przestrzeni publicznej, mówią wiele nie tylko o agresji "hejterów", ale i obojętności mieszkańców, stykających się z nimi na co dzień.
Zobacz też: KRAKÓW. Weekend za darmo: imprezy, koncerty, sport i wydarzenia [wstęp wolny]
- Główny cele kampanii, czyli przełamanie bierności, wydaje się coraz bardziej osiągalny. Świadczy o tym nie tylko liczba zgłoszeń napływających z całej Polski, ale i pierwsze jaskółki aktywnej niezgody na rasizm i szowinizm na murach. Bierzemy sprawę w swoje ręce – Zamalowujemy Hejty! - mówi Joanna Grabarczyk, koordynator projektu Hejt Stop.
Kraków od lat zmaga się z problemem bazgrołów na murach. Sporo z nich to kibicowskie "zawołania", które często odwołują się do antysemityzmu i są wulgarne. Policja i wspólnoty mieszkaniowe robią co mogą, ale to nie wystarczy, potrzebna jest powszechna niezgoda na takie działania - tym bardziej, że w oceanie szpetoty można znaleźć perełki utalentowanych ulicznych artystów. Na szczęście coraz więcej osób bierze sprawy w swoje ręce i działa. Przykładem może być napis "K**** Żydy do gazu", który został zgłoszony do kampanii HejtStop i usunięty przez lokalną społeczność, być może pod wpływem pobliskiego billboardu.
Przed | Po |
Drugim krakowskim przykładem jest grupa Pogromcy Bazgrołów, której pomysłodawcą jest Waldemar Domański, znany jako miotacz idei. Aby zwalczać wulgarne napisy na osiedlowych budynkach, rozpoczął "Akcję Obszczymurek".
- Grafficiarz to artysta, który tworzy sztukę - nielegalną, ale jednak piękną. Natomiast ludzie pozostawiający fekalia słowne i wulgarne znaki graficzne to zwykłe obszczymurki! Nazwa jest dosadna, ale właśnie o to chodzi - żeby stygmatyzować i wyśmiewać tych pseudo bohaterów niszczących estetykę naszego miasta. Mam nadzieję, że ta nazwa na trwałe przylgnie do tych miejskich wandali i wtedy, żadna dziewczyna nie będzie chciała chodzić z obszczymurkiem - wyjaśnia Waldemar Domański.
Wiosenna Akcja Hejt Stop! została zaplanowana na 21 marca czyli pierwszy dzień wiosny, znany także jako Dzień Wagarowicza. W Krakowie wielkie zamalowywanie "hejtów" rozpocznie się o godzinie 12 przy ulicy Fortecznej na osiedlu Kliny Poranne (obok centrum handlowego).
- Chodzi o to, żeby akcja była skuteczna, ale też z humorem. 21 marca, to taka ładna data, która pozytywnie się kojarzy, a my chcemy zachęcić mieszkańców do włączenia się w nasze działania. Żeby przełamali swoją obojętność i zerwali z myśleniem jak coś nie jest moje to jest niczyje - wyjaśnia krakowska koordynatorka akcji Hejt Stop, Aneta Godynia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?