Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Persona Lupy na Boskiej Komedii

Lucyna Pokusa
Lucyna Pokusa
Krystian Lupa - i trzecia już część jego "Persony" - nie zawiódł oczekiwań krakowskiej publiczności. Drugą część mieliśmy okazję oglądać w czasie zeszłorocznej edycji festiwalu. Tym razem polski reżyser pochylił się nad postacią Simone Weil.

Szczecińska Migrena w reżyserii Anny Augustynowicz


Tytułową bohaterką jest Simone Weil, filozof żydowskiego pochodzenia, mieszkająca we Francji. To wokół jej życia toczą się rozmowy. Młody reżyser Artur (Andrzej Szeremeta) chce bowiem wystawić o niej sztukę, a w głównej roli obsadzić Elżbietę Vogler (Małgorzata Braunek). Vogler jest zaś postacią z "Persony" Ingmara Bergmana - to aktorka, która rzuca swoją karierę, będąc u szczytu sławy.

Vogel ma się zmierzyć z postacią Simone jako że są bardzo do siebie podobne. Aktorka w czasie rozmów z reżyserem próbuje zrozumieć postępowanie i decyzje radykalnej myślicielki. Nie zgadza się na koncepcję reżysera, który chce wniknąć do wnętrza Simone, by pokazać, co nią decydowało. Elżbieta staje w obronie swojej postaci. Nie zgadza się na negatywny obraz, na odarcie jej z tajemnicy.

Elżbieta boi się konfrontacji z tą postacią. Długo podejmuje decyzję, gdyż przekroczona zostaje granica pomiędzy jej prywatnością a fikcyjnością postaci. Vogel zaczyna się angażować do tego stopnia, iż w końcowej scenie personifikuje wyobrażenie Simone. Rozmawia ze swoją postacią, poruszając trapiące ją problemy. Wyimaginowana postać opowiada o swoich zmaganiach się ze światem.

Od samego zresztą początku widać, iż mamy do czynienia z dwoma spojrzeniami na postać: aktorki i reżysera. Na burzliwych dyskusjach na ten temat opiera się pierwsza część sztuki. Widzimy jak wygląda praca nad tą rolą. Postać reżysera zasługuje również na szczególną uwagę, tym bardziej, iż Andrzej Szeremeta został uhonorowany nagrodą za najlepszą rolę męską w ramach festiwalu. Artur próbuje zrozumieć Weil, pojąć sens jej postępowania. Chce wniknąć w jej emocje, psychikę, zdjąć z niej tajemnicę. Jednocześnie nie potrafi zwerbalizować swojej koncepcji. Nie potrafi odpowiedzieć Elżbiecie, czego tak naprawdę od niej oczekuje. Reżyser również nie umie zmierzyć się z tą rolą. Szczególną uwagę zwraca jego dynamiczność, kreatywność, skala przeżywania procesu twórczego. Stara się nakierować aktorkę i przedstawić swoją wizję, ale sprawia mu to trudność, co jeszcze bardziej go denerwuje. Artur jest obrazem współczesnego reżysera ze swoimi wizjami.


Boska Komedia: Był sobie Andrzej, Andrzej, Andrzej i Andrzej [zdjęcia]


Mamy więc w sztuce dwa bieguny: wizjonerski, intuicyjny młody reżyser oraz doświadczona, oczekująca jasnej odpowiedzi aktorka.

"Persona. Simone" to sztuka, której nie można jednoznacznie zinterpretować i nie sposób oddać wszystkich wątków i niuansów fabuły. Nasycona jest głębią i wielorodnością sensów. Wymaga od odbiorcy dużego skupienia i uwagi. Na pewno nie pozostawia go obojętnego.

Lupa zastosował również ciekawe rozwiązania, jak na przykład nagranie wywiadu Artura i Elżbiety wyświetlone na ekranie. Interesujący jest również zarejestrowany na taśmie monolog Artura, który pokazuje, z jakimi problemami próbuje się zmierzyć reżyser, jak postrzega Simone i Elżbietę. Nie zabrakło tu, jak i zresztą w całej sztuce, elementów komicznych, które przełamują powagę tematu i pozwalają widzom odpocząć.

Jednym z zaskakujących elementów przedstawienia była nieoczekiwana dla widzów, a prawdopodobnie zaplanowana w scenariuszu, przerwa z powodu zacinającej się taśmy.

Wiele można mówić i pisać o sztuce Krystiana Lupy, lecz lepiej pozostawić widzów z ich własnymi odczuciami i refleksjami, by coś mogło pozostać niedopowiedziane.

Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak tylko życzyć kolejnych sukcesów panu Lupie, który otrzymał na tegorocznej Boskiej Komedii nagrodę honorową.

Zobacz też:



Informator MM:Teatry | Policja | Noclegi | Kościoły | Rozkład MPK | Wyniki Lotto |
Baseny i kąpieliska | Hot spoty | Plan miasta
| Kina w Krakowie | Pogoda w Krakowie
od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto