"Pasy" chcą przełamać wyjazdową niemoc. Cracovia zagra z Ruchem Chorzów

Suvorov ratuje punkt dla "Pasów". Cracovia - Zagłębie 2:2 [zdjęcia]

Walka o utrzymanie się w Ekstraklasie wkracza powoli w decydującą fazę. Ostatnia w tabeli Cracovia traci do duetu Arka - Polonia Bytom trzy punkty. W poprzedniej serii spotkań obie te drużyny przegrały swoje mecze, ale krakowianie wzbogacili się tylko o jedno oczko, remisując z Zagłębiem Lubin. W niedzielę "Pasy" zmierzą się w Chorzowie z tamtejszym Ruchem, który w chwili obecnej zajmuje 11. Miejsce.

Zwycięstwo w meczu legend

W środku tygodnia Cracovia rozegrała sparing z reaktywowaną przed dwoma laty Pogonią Lwów. Oficjalna strona "Pasów" zapowiadała to spotkanie jako mecz dwóch legend. Podopieczni Jurija Szatałowa pokonali swoich przeciwników 4:2. Kolejną dobra wiadomością dla trenera krakowian jest powrót do składu Suarta, Bartczaka i Radomskiego, którzy nie mogli wystąpić w ostatnim meczu przeciwko Zagłębiu Lubin. Swojego zespołu wciąż nie może wspomóc Łukasz Nawotczyński. Obrońca Cracovii po raz kolejny ma problemy z mięśniem dwugłowym. W komfortowej sytuacji znajduje się przed dzisiejszym spotkaniem trener Fornalik. Opiekun chorzowian będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich podopiecznych.

Cracovia stawia na ofensywę

Mimo ostatnich niepowodzeń w meczach wyjazdowych Jurij Szatałow podkreśla, że jego drużyna nie zmieni stylu gry. Krakowianie będą starali się atakować. - Jeżeli pojedziemy się bronić i wstawimy "autobus" w pole karne to przywieziemy "piątkę" straconych bramek... Mamy dobrych ofensywnych zawodników i w dalszym ciągu będziemy stawiać na ofensywny futbol - stwierdził szkoleniowiec "Pasów".

Jak szkoleniowiec Cracovii ocenił najbliższego przeciwnika? - Ruch to zespół bardzo solidnie grający w defensywie, dobrze poukładany. Spodziewamy się tego, że się cofną. Tak grają i tak wygrywają mecze. Cofają się i wyprowadzają kontry. My będziemy robić swoje - zaznaczył Szatałow.

Waldemar Fornalik przyznał natomiast, że "Pasy" prezentują się znacznie lepiej niż w poprzedniej rundzie. - Cracovia ma mocniejszy zespół niż jesienią i pokazują to wyniki. Widać, że profesor Janusz Filipiak nie żałował grosza na wzmocnienie drużyny. Pomijając dwa ostatnie mecze z Arką Gdynia i Zagłębiem Lubin, rywal spisywał się dobrze, wygrywał domowe mecze - powiedział trener "Niebieskich".

Rycerze wiosny

Oficjalna strona niedzielnego przeciwnika Cracovii podkreśla, że Ruch znakomicie radzi sobie w rundzie wiosennej rozgrywek. Chorzowianie zdobyli w drugiej części rozgrywek aż 14 punktów. Więcej od nich zdołała zgromadzić jedynie prowadząca w tabeli Wisła. Za Ruchem przemawia dodatkowo bilans poprzednich spotkań. Piłkarze Fornalika udowadniali swą wyższość nad Cracovią w trzech ostatnich potyczkach. Co więcej, piłkarze z ul. Kałuży nie zdołali wywieźć z Chorzowa kompletu punktów od… 1 kwietnia 1951 roku. Jeśli jednak "Pasy" chcą pozostać w najwyższej klasie rozgrywkowej, muszą wygrywać, niezależnie od statystyki, miejsca rozgrywania meczu, czy pozycji przeciwnika w tabeli.

Poprzednie spotkania

Sezon 2010/11
Cracovia – Ruch 2:3 (Dudzic, Mierzejewski – Sadlok, Jankowski, Janoszka)

Sezon 2009/10:
Cracovia – Ruch 1:4 (Sacha – Zając, Sobiech 2, Janoszka)
Ruch – Cracovia 2:0 (Grzyb, Niedzielan)

Sezon 2008/09:
Cracovia – Ruch 0:0
Ruch – Cracovia 2:0 (Sobczak, Sobiech)

Ruch – Cracovia, niedziela godz. 15:15
Sędzia: Hubert Siejewicz.

Zobacz też:

• Maaskant: Nie graliśmy na swoim poziomie

• "Biała Gwiazda" bez charakteru, stylu i punktów. Wisła - Górnik 0:2