Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Małopolscy strażacy jadą na pomoc Grecji. Będą walczyć z potężnymi pożarami lasów koło Aten. Dla druhów z Tarnowa to pierwsza taka misja

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Do akcji gaszenia pożarów Grecji zadysponowanych zostało blisko 70 strażaków z Małopolski. W tym gronie jest m.in. dwunastu wybrańców z Tarnowa, którzy po krótkiej zbiórce wyruszyli w długą drogę
Do akcji gaszenia pożarów Grecji zadysponowanych zostało blisko 70 strażaków z Małopolski. W tym gronie jest m.in. dwunastu wybrańców z Tarnowa, którzy po krótkiej zbiórce wyruszyli w długą drogę Paweł Chwał
Prawie 150 strażaków i niemal 50 pojazdów Państwowej Straży Pożarnej wyruszyło w środę z Krakowa do Grecji, gdzie będą walczyć z potężnymi pożarami, które trawią lasy w rejonie Aten. W tym gronie jest blisko 70 strażaków z Małopolski. Wybrańcy pochodzą zarówno z komendy wojewódzkiej, jak również z wielu innych komend powiatowych i miejskich.

Błyskawiczna mobilizacja do pomocy Grekom

Czasu na przygotowanie się do wymagającej misji było niewiele. Decyzja o tym, że polscy strażacy jadą z pomocą do Grecji, aby wesprzeć miejscowe służby w walce z pożarami lasów zapadła we wtorek (18 lipca), a już nazajutrz wszystko było gotowe.

Wojewoda małopolski Łukasz Kmita zaznaczył, że strażacy z PSP, pomagający w kryzysowych sytuacjach za granicą są tam nazywani "polskimi bohaterami".

Podkreślając, że strażacy zostawiają w Polsce swoje rodziny, zapowiedział: "My całym sercem, każdego dnia, będziemy z wami myślami". "Ale też proszę was, pomagając innym, uważajcie na siebie, dbajcie o swoich współpracowników" – mówił Łukasz Kmita dodając, że do Grecji jedzie nowoczesny zakupiony przez rząd sprzęt strażacki.

W okolice Aten wyruszyły dwa kompletne moduły do gaszenia lasów z ziemi z użyciem pojazdów. To nie tylko wozy ratowniczo-gaśnicze, ale także kontenerowce, pompy do wody dużej wydajności, quady oraz różnego rodzaju specjalistyczne wyposażenie i sprzęt, który będzie przydatny podczas prowadzenia działań.

- To na pewno nie będą dla nich wakacje. W Grecji czekają ich bardzo trudne i wymagające dużej koncentracji działania. Panuje tam bardzo wysoka, przekraczająca 40 stopni Celsjusza temperatura, a silne i zmienne wiatry powodują, że ogień w ułamku sekundy zmienia położenie. Może zdarzyć się tak, że miejsce, które wydawało się bezpieczne, po chwili bezpieczne już nie jest – zauważa st. bryg. Krzysztof Gładysz, komendant miejski PSP w Tarnowie.

W środowy poranek, podczas uroczystej zbiórki razem z kierownictwem tarnowskiej komendy i innymi strażakami, żegnał tych, którzy jadą na pomoc Grekom, życząc im bezpiecznej podróży i powrotu do domów po spełnionej misji. Na razie nie wiadomo, jak długo ona potrwa. Sama podróż może zająć im dwa dni. Do pokonania mają bowiem ponad 1800 kilometrów.

W rejon Attyki pojadą przez Słowację, Węgry, Serbię, Bułgarię. Działania w Grecji potrwają prawdopodobnie dwa tygodnie, w zależność od rozwoju sytuacji.

W jednostkach mniej ludzi i sprzętu, ale zabezpieczenie jest zapewnione

Dla strażaków z Tarnowa to historyczna, bo pierwsza zagraniczna misja. Dwunastu wybrańców dołączyło w Krakowie do kolegów z innych małopolskich jednostek, m.in. z Nowego Targu, Nowego Sącza, Oświęcimia czy Dąbrowy Tarnowskiej. Razem z nimi do Grecji pojechali także strażacy z Wielkopolski oraz z Komendy Głównej PSP.

Poza sprzętem gaśniczym zabrali ze sobą również niezbędną logistykę, zapasy paliwa, a także jedzenie, a nawet wodę do picia – aby być samowystarczalnym, szybko rozbić obóz, a przez to nie stwarzać gospodarzom dodatkowych kłopotów.

Wyjazd takiej ilości ludzi i sprzętu (z Małopolski pojechało do Grecji 20 różnych pojazdów, będących m.in. w dyspozycji bojowej) oznaczał konieczność wprowadzenia zmian w funkcjonowaniu jednostek. Jak zapewniają w PSP, mieszkańcy regionu mogą czuć się bezpieczni, gdyż gotowość operacyjna jest zapewniona.

Wcześniej polscy strażacy pokazali się z jak najlepszej strony podczas akcji gaszenia dużych pożarów m.in. we Francji czy w Szwecji.

Wakacyjna akcja na drogach Tarnowa i regionu. Prowadzą ją policjanci

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto