Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lipowa 4 - Schindler i Żydzi [spacer po muzeum]

Redakcja
Jutro, 20 kwietnia 2011, godz. 18.00 w Fabryce Emalia Oskara Schindlera zostanie otwarta wystawa "Ludzie z listy Schindlera. Rodzina Wohlfeilers". Zobacz relację dziennikarza obywatelskiego z wizyty w muzeum.

Zobacz też: Kraków - czas okupacji 1939–1945


Zdarza się tak, że człowiek uważany na co dzień za prawego okazuje się w czasie
zagrożenia tchórzem i egoistą. Z kolei człowiek uważany za mało wartego, w
czasie zagrożenia staje się obrońcą innych. Nie ma w tym względzie żadnych reguł.

Dziś kilka słów o człowieku, który w czasie II wojny światowej mieszkał w Krakowie i uratował wiele istnień ludzkich, według Niemców hitlerowskich – podludzi.

Oskar Schindler - ur. 28 kwietnia 1908 w Svitavach, zm. 9 października 1974 w Hildesheim – przedsiębiorca, który uratował swoich żydowskich robotników przymusowych przed zagładą w obozach koncentracyjnych.

Po zajęciu Polski w roku 1939 - Schindler był jednym z przedsiębiorców, którzy szukali zysków na nowych terytoriach. Przejął on Pierwszą Małopolską Fabrykę Naczyń Emaliowanych i Wyrobów Blaszanych "Rekord". Mieściła się ona na ul. Lipowej 4 w prawobrzeżnej części Krakowa – Podgórzu. Fabryka została przemianowana na Deutsche Emailwaren-Fabrik (Niemiecka Fabryka Wyrobów Emaliowanych).

Do pracy pozyskał około 1300 żydowskich robotników, którzy wykonywali tam niewolniczą pracę. Początkowo ochrona robotników była prawdopodobnie motywowana chęcią pomnożenia zysków, ale potem Schindler zapoczątkował aktywną opiekę nad pracownikami, utrzymując np. że wykwalifikowani robotnicy są niezbędni dla pracy fabryki, zaś próba zaszkodzenia im spowoduje wniesienie przez niego żądania o odszkodowanie od niemieckiego rządu.

W 1942 roku, zlikwidowano getto krakowskie. Sposób likwidacji wstrząsnął Schindlerem. Żydzi zostali przeniesieni do obozu koncentracyjnego w Płaszowie. Wykorzystując swoje umiejętności negocjacyjne i dając łapówki, postanowił ocalić swoich pracowników, których zwano Schindlerjuden (Żydzi Schindlera). Dzięki umowie z Amonem Gothem(komendant obozu) przeniósł 900 Żydów do przylegającego do fabryki podobozu, co skutkowało mniejszym niebezpieczeństwem ze strony Niemców.

Pod koniec wojny Niemcy zlikwidowali obozy, ale Schindlerowi udało się w październiku 1944 roku przenieść 1200 "pracowników" do fabryki w Brünnlitz (dzisiaj Brněnec w Czechach), a gdy transport został po drodze skierowany do obozu w Auschwitz-Birkenau, zdołał ich stamtąd wydostać. Brünnlitz zostało wyzwolone w maju 1945 roku. O tych wydarzeniach tych Steven Spielberg nakręcił w roku 1993 film z Liamem Neeson w roli głównej.

Jeszcze później powstało w Krakowie muzeum poświęcone Oskarowi  Schindlerowi oraz ówczesnym realiom okupowanego Krakowa. Ekpozycja mieści się na terenie fabryki Schindlera, przy ul. Lipowej 4. Jest ono częścią Muzeum Historycznego m. Krakowa. Po muzeum chodzi się indywidualnie, ale można również skorzystać z usług przewodnika.

Ekspozycja w nowoczesny sposób przedstawia życie w okupowanym Krakowie i nie tylko. Na wmontowanych ekranach można oglądać fragmenty starych filmów przedstawiających życie codzienne, np. w dzielnicy Kazimierz. W jednej z sal urządzono małą salę kinową, gdzie puszczany jest film o historii fabryki, a żyjący, byli robotnicy żydowscy opowiadają, co robili i jak wyglądało ich życie w obozie i w fabryce.

Można sobie usiąść w tramwaju, który jeździł w czasie niemieckiej okupacji, a elektronicznym "kiosku" można dowiedzieć się wielu faktów o komunikacji tramwajowej z lat przedwojennego Krakowa. Jest też pomieszczenie stylizowane na poczekalnię dworcową. Tam wyświetlany jest film nakręcony w latach trzydziestych na dworcu kolejowym. W ramach muzeum odtworzony jest dawny zakład fotograficzny, zakład fryzjerski jak i "mieszkanie", przypominające bardziej piwnicę niż lokal do zamieszkania.

Na ścianie jednego z pomieszczeń możemy oglądać stare fotografie, w tym i te ślubne. Jest jedna duża fotografia Krakowa z lat 30-tych. Widać na niej wyraźnie o ile miasto było mniejsze od tego dzisiejszego.  Na stołach leżą albumy ze zdjęciami przedwojennego Krakowa. To bardzo ciekawe  doświadczenie, gdy widzimy znane nam miasto z przed 70 – 80 laty. Kto urządzenie zwane fotoplastykonem zna tylko z opowiadań – może je zobaczyć w muzeum. Wprawdzie nie przesuwają się zdjęcia, ale my możemy zmieniać stanowiska.

Na marginesie tego, wspomnę że pamiętam fotoplastykon znajdujący się na ul. Szczepańskiej w Krakowie. To była atrakcja tam chodzić. W części Muzeum odtworzono częściowo wygląd obozu w Płaszowie, część poświęcona jest walkom z okupantem. Na ścianach wiszą niemieckie plakaty propagandowe, zarządzenia, informacje o rozstrzelanych.

Część ekspozycji poświęcona jest gettu w Podgórzu, mieszkańcom, warunkom bytowym. Po przejściu całego muzeum wracamy do punktu wejścia. Przy kasie znajduje się sklepik, który oferuje wydawnictwa dotyczące zarówno muzeum, jak i Krakowa i Żydów.  Można się też napić kawy w kawiarence, a przy okazji oglądnąć zdjęcia z planu filmowego o O. Schindlerze.

Trzeba przyznać, że ekspozycja doskonale wprowadza w nastrój strachu, beznadziejności lat okupacji i pozwala zrozumieć, co powodowało nienawiść do Niemców i pokazuje jak okrutne to były czasy. Dodać trzeba, że w Muzeum jest tyle do oglądania, że trzeba poświęcić 4-5 godzin, aby w miarę dokładnie zapoznać się z ekspozycją. Muzeum Historycznemu m. Krakowa należą się słowa uznania za stworzenie tego obiektu.

Bilety można kupić przy wejściu, jak również można je zarezerwować na stronie internetowej.Bilet normalny kosztuje 15 zł, a ulgowy – 13 zł. W poniedziałki w godzinach 10-16 wstęp jest wolny, ale należy pamiętać, że w pierwszy poniedziałek miesiąca muzeum jest zamknięte. Poza tym otwarte jest w godzinach 10 – 20 (kwiecień – październik) i 10-18 (listopad – marzec).


Od redakcji:

Jutro, 20 kwietnia 2011, godz. 18.00 w Fabryce Emalia Oskara Schindlera zostanie otwarta wystawa "Ludzie z listy Schindlera. Rodzina Wohlfeilers".

Jest to pierwsza z cyklu wystaw opowiadających o ludziach uratowanych przez Oskara Schindlera.

- Poprzez cykl wystaw "Ludzie z Listy Schindlera" pragniemy przywołać pamięć ludzi ocalonych przez niemieckiego przedsiębiorcę oraz pokazać dalsze losy uratowanych i ich rodzin. Wystawa otwierająca cykl opowiada historię Ignacego, Róży, Reny i Haliny Wohlfeiler, żydowskiej rodziny z Krakowa, która przeżyła wojnę dzięki pomocy Oskara Schindlera - mówi Tomasz Owoc, kurator wystawy.

- Ekspozycja przemówi do odbiorcy pracami artystycznymi Amiry Davidovitch, synowej Haliny Wohlfeiler. Wykonane przez nią obrazy, rzeźby i  instalacje plastyczne opowiadają rodzinną historię, naznaczoną przez Holokaust oraz osobę Oskara Schindlera. - zapowiada Owoc

Inspiracją dla twórczości Amiry, tak silnie związanej z losami rodziny jej męża, były artykuł przeczytany w prasie oraz odnaleziona pocztówka. Skłoniły one artystkę do długich rozmów ze swoją teściową, które zaowocowały szeregiem prac plastycznych. Część z nich można będzie zobaczyć w Fabryce Emalia Oskara Schindlera.

Wystawa czynna będzie do 9 września 2011**roku**.


Zobacz też inne teksty o Fabryce Schindlera:


Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne |
Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO
| Inwestycje | Recenzje | Rowery
od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto