MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Łapanie ulgi

Nit
Ten projekt cieszy się największą popularnością wśród klientów biur HAWIT Projekt<p>
Fot. Małgorzata NITEK
Ten projekt cieszy się największą popularnością wśród klientów biur HAWIT Projekt<p> Fot. Małgorzata NITEK
Wystarczy kupić projekt domu i zdobyć pozwolenie na budowę, by jeszcze skorzystać z likwidowanej ulgi budowlanej. Gotowe projekty idą jak świeże bułeczki, a krakowianie, w obawie, czy zdążą przed godziną zero, proponują ...

Wystarczy kupić projekt domu i zdobyć pozwolenie na budowę, by jeszcze skorzystać z likwidowanej ulgi budowlanej. Gotowe projekty idą jak świeże bułeczki, a krakowianie, w obawie, czy zdążą przed godziną zero, proponują nawet wyręczenie w niektórych czynnościach urzędników gminnych.

- Wszyscy chcą mieć projekt już. Natychmiast. Nie zawsze jest to możliwe, głównie w przypadku, gdy trzeba ściągnąć dokumentację projektową spoza Krakowa. Najdłużej trwa to tydzień, a i tak klienci denerwują się, czy zdążą z załatwieniem wszystkich formalności. Faktycznie - od ponad miesiąca, gdy pojawiła się zapowiedź likwidacji ulgi budowlanej, notujemy znaczny wzrost sprzedaży - od 100 do nawet 200 proc. - mówi Ryszard Machnicki, architekt w krakowskim biurze HAWIT Projekt, wydawcy dwumiesięcznika ,Twoje Domy".

Wzrost sprzedaży potwierdza także Maciej Baranowski, prezes firmy Agrobisp, także sprzedającej gotowe projekty.

W Wydziale Architektury, Geodezji i Budownictwa krakowskiego magistratu nie odnotowano jednak znacznego zwiększenia liczby wniosków o wydanie pozwolenia na budowę. Według dyrektora Sławomira Kozłowskiego - utrzymuje się ona w normie: około 350 wniosów na miesiąc. Zdobycie pozwolenia trwa średnio półtora miesiąca. Jeśli inwestor nie ma jeszcze dezyzji WZiZT, skorzystanie z ulgi jest niemożliwe.

Podkrakowskie gminy za to przeżywają oblężenia. W modnych od kilku lat Zielonkach wzrost zainteresowania pozwoleniami na budowę szacuje się na 50 proc.

- Codziennie odwiedzają nas zaniepokojone osoby. Pytają czy uda im się zdążyć z załatwieniem formalności do końca roku? Na razie jest to jeszcze możliwe. Procedury zdobywania WZiZT i pozwolenia na budowę trwają po 21 dni. - mówi Wiesław Borek, kierownik referatu architektury w UMiG w Zielonkach.

Niektórzy klienci są na tyle zdeterminowani, że proponują zdobycie i przyniesienie do urzędu tzw. zwrotek, pisemnych oświadczeń sąsiadów o zgodzie na budowę.

Z firm handlujących materiałami budowlanymi tylko niektóre odnotowały już wzrost sprzedaży.

- Od dwóch miesięcy obroty wzrosły o 30 proc. - mówi Piotr Sapek ze składu materiałów budowlanych Adrem w Nowej Hucie.

Irena Dudek z cegielni Bonarka twierdzi, iż sprzedaż nie dość, że nie wzrosła, to nawet zmalała. Większego zainteresowania klientów nie odnotowano też w Dolomitexie. Być może ruch zacznie się w grudniu. By skorzystać z ulgi, trzeba bowiem kupić także pierwsze materiały budowlane.

Skutki likwidacji ulgi budowlanej już odczuli natomiast developerzy.

- Obroty wzrosły pięciokrotnie. Popyt jest zarówno na małe mieszkania, jak i na duże, w których można ulokować kapitał i uciec przed opdatkowaniem zysków z oszczędności - mówi Bogusław Maciaś, prezes firmy Wewel Service.

- Pod koniec roku z reguły odnotowuje się ożywienie w branży budowlanej. Trzeba jednak podkreślić, że teraz jest ono większe, niż zwykle - dodaje Monika Brzycka, dyrektor do spraw sprzedaży i marketingu w firmie ,Prembud".

Jak dowiedzieliśmy się w kilkunastu biurach developerskich -ostatnio sprzedano bardzo dużo mieszkań, których budowa zakończy się w 2003 roku.

- Myśleliśmy o kupnie mieszkania. Nie ukrywamy jednak, że zapowiedź likwidacji ulgi budowlanej przyspieszyła tę decyzję - wyznali Agnieszka i Konrad Siatka, którzy wybierali przyszłe lokum na krakowskiej giełdzie domów i mieszkań.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto