„Wszystko wisi na włosku” Tadeusza Kantora, „Gry wojenne” Magdaleny Abakanowicz, prace Jerzego Nowosielskiego, Mirosława Bałki, Władysława Hasiora to część kolekcji Teresy i Andrzeja Starmachów podarowana dwóm krakowskim Muzeom MuFo i MOCAK od dziś prezentowana jest w galerii Bunkier Sztuki, która właśnie wraca na kulturalną mapę miasta po trzyletnim remoncie.
- Ta kolekcja jest darem gigantycznym i nie chodzi tu o pieniądze, to są prace niedostępne na rynku. „Wszystko wisi na włosku” Kantora to praca jedyna na świecie, nigdzie nie znajdzie się tej klasy pracy. Prace Abakanowicz mają znane muzea na świecie, ale nie tak dobre jak „Gry wojenne”, które można zobaczyć w Krakowie. To dar na poziomie najważniejszych muzeów świata. Mamy tu przegląd najwyższej klasy sztuki polskiej – podkreśla Maria Anna Potocka.
Na wystawie „Daj mi wszystko” zaprezentowany został szerokiej publiczności cały dar przekazany przez Teresę i Andrzeja Starmachów – to niemal sto prac.
- Sztuka zawsze była na pierwszym miejscu: naprzód zbieraliśmy sztukę, potem powstała galeria, na końcu budowaliśmy dom. Takie były nasz priorytety. Kiedy teraz przechodzimy przez te sale, mamy wiele emocji. Cieszymy się, że część naszej kolekcji trafiła do muzeów, bo sztuka musi żyć, oddychać, nie może leżeć w magazynie – mówiła Teresa Starmach.
W podziękowaniu za zaangażowanie i promocję polskiej kultury Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego odznaczyło Teresę i Andrzeja Starmachów złotymi medalami „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
Bunkier Sztuki po remoncie
Bunkier zachował swoją charakterystyczną bryłę projektu Krystyny Tołłoczko-Różyskiej z modernistyczną fasadą zaprojektowaną przez Stefana Borzęckiego i Antoniego Hajdeckiego wykonaną z betonowych odcisków drewnianych szalunków, ale wnętrze galerii przeszło gruntowny remont, od fundamentu po strop. Powiększyła się też nieco powierzchnia wystawiennicza Galerii Sztuki Współczesnej, dotychczas obejmowała ona dwa piętra, każde po ok. 500 m2, po remoncie doszło jeszcze ok. 200 m2 piwnic.
- Proszę sobie wyobrazić 1964 rok, kiedy w głębokiej komunie zaczynają budować galerię. Wiadomo, co się dzieje wówczas z betonem i innymi materiałami budowlanymi. Ten budynek w niezmienionej formie dotrwał od tamtych lat do 2020 roku. Wówczas zaczął się gruntowny remont. Trzeba było wzmocnić stropy, zmienić wszystkie instalacje, stworzyć klimatyzację, wymienić podłogi itp. Budynek został dostosowany do wszystkich wymogów sztuki współczesnej - podsumowuje Maria Anna Potocka, ustępująca dyrektorka Bunkra Sztuki.
Autorem projektu modernizacji i przebudowy jest Biuro Architekt Kaczmarczyk z Suchej Beskidzkiej.
Jesienią 2022 roku przed budynkiem Bunkra Sztuki stanęła rzeźba "Hommage à Maria Jarema – Kraków Jaremiance" poświęcona jednej z najwybitniejszych polskich artystek XX wieku – Marii Jaremie. Autorem pomnika jest wybitny rzeźbiarz Krzysztof M. Bednarski. Dotąd była zasłonięta przez wiatę remontową, teraz przechodząc Plantami, można ją zobaczyć w pełnej krasie.
Otwarcie Bunkra Sztuki po remoncie to jednocześnie ostatni dzień, w którym za sterami galerii stoi Maria Anna Potocka. Od 1 marca obowiązki dyrektorskie w Bunkrze Sztuki przejmuje Delfina Jałowik. Potocka, jak mówi, żegna się z posadą z ulgą.
- Zajmuję się sztuką od 52. lat i zostanie dyrektorem na czas remontu nie było moim marzeniem, nie odbierałam też tej nominacji jako wielkiego honoru – dodaje Potocka, która nadal stoi na czele Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK.
Chcemy żyć wolniej - ciekawa analiza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
