2 listopada 2008, niedzielne popołudnie. Jadąc na rowerze w stronę Parku Lotników Polskich, zauważyłem niecodzienną sytuację. Na nowym skrzyżowaniu koło AWF-u zamontowano paradoksalną sygnalizację świetlną.
Czy ktoś, kto ją montował pomylił się? A może to tak celowo?
Z tego co widziałem na innych skrzyżowaniach, do których przylega ścieżka rowerowa wraz z przejazdem przez ulicę, to nie jest standardem aby sygnalizator przedstawiający rower-(znak S-6) był zamontowany w miejscu, gdzie znajdują się tzw "zebry", bo w tym miejscu powinien znajdować się (znak S-5) sygnalizator oznaczający przejście dla pieszych.
Na wspomnianym przeze mnie skrzyżowaniu jest odwrotnie. Czy to oznacza, że mogę teraz przejeżdżać przez "zebry" bez żadnych konsekwencji?
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
