Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ksiądz Jacek Pierwoła: Wiara to relacja osobista między człowiekiem, a Panem Bogiem

Ewa Wacławowicz
Ewa Wacławowicz
PPK2 Wspólnota Śródmiejska/archiwum prywatne
Rozmowa z ks. Jackiem Pierwołą, koordynatorem Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej na Jasną Górę, która w tym roku po raz 43. wyruszy z Wawelu.

Pielgrzymka dla księdza to...
Wyzwanie, wyznanie wiary, akt wiary.

W niedzielę, 6 sierpnia z Wzgórza Wawelskiego wyruszy kolejna Piesza Pielgrzymka Krakowska na Jasną Górę. To już 43 raz. Jak ksiądz wspomina swoją pierwszą krakowską pielgrzymkę i jak ona się zmieniła na przestrzeni tych lat?
Moja pierwsza Piesza Pielgrzymka Krakowska na Jasną Górę miała miejsce w latach dziewięćdziesiątych, kiedy byłem jeszcze klerykiem krakowskiego seminarium duchownego. Uczestniczyłem w tej pielgrzymce jako zwykły uczestnik, podejmując różne zadania, które księża mi zlecali. Było to niesamowite przeżycie, pewnie dlatego, że to pierwszy raz. Wędrówka we wspólnocie, z ludźmi z modlitwą i śpiewem na ustach.

To co się zmieniło, to na pewno noclegi, które wtedy mieściły się w zagrodach, stodołach u mieszkańców danych miejscowości u których się zatrzymywaliśmy. Teraz właściwie takich miejsc już nie ma.

Dlaczego? Nie ma już tamtych mieszkańców czy miniona pandemia zamknęła gospodarzy na pielgrzymów?
Gospodarze nas przyjmują, ale zmienił się chyba profil społeczeństwa i ci którzy kiedyś jeszcze prowadzili gospodarstwa, teraz już ich nie prowadzą. Stodoły stoją puste, wybetonowane, nie ma siana i dlatego też w tych miejscach już nie śpimy. Ci sami gospodarze, którzy kiedyś zapraszali nas do stodół, dziś zapraszają nas do swoich domów.

A czy można w tym wypadku mówić o nawiązaniu przyjaźni z gospodarzami?
Jako koordynator pielgrzymki, a kiedyś opiekun pierwszej czy trzeciej Wspólnoty, mam zaprzyjaźnionych ludzi czy instytucje, ale wiele jest też takich szeregowych pielgrzymów, którzy z roku na rok śpią u tych samych gospodarzy, nawet się odwiedzają czy wymieniają życzeniami świątecznymi.

Tym samym, w kolejnym roku jeżeli kwatermistrz szuka miejsca noclegowego, to gospodarze mówią, że chętnie przyjmą, ale mają już swoich pielgrzymów.

A czy intencje, które pielgrzymi zanoszą do Jasnogórskiej Pani, bardzo się zmieniły w ostatnich latach? O co pątnicy proszą najczęściej?
Pielgrzymka od początku swojego istnienia zawsze odbywa się w intencji Ojca Świętego i Ojczyzny. Trzeba bowiem mieć świadomość, że początki pielgrzymki łączą się z zamachem na papieża Jana Pawła II i z odbytym później Białym Marszem. Ta główna intencja pozostaje więc niezmienna. Co do innych intencji, to jest indywidualna sprawa pielgrzymów. W tych intencjach modlimy się każdego dnia, także w czasie różańca czy koronki do Bożego Miłosierdzia.

Pielgrzymka to dla wielu czas wyrzeczeń i okazja do walki ze swoimi słabościami. Ale to też czas przemiany duchowej. Pamięta ksiądz jakiś spektakularny przykład takiej przemiany. Może ktoś się nawrócił?
Ci, którzy naprawdę potrzebują takiego nawrócenia, szukają drogi w swoim życiu, szukają Pana Boga, zwykle nie afiszują się z takimi sprawami. Niosą to w swoim sercu, w swoim sercu przeżywają. Kiedy jest ten efekt, kiedy znajdą to czego szukali to po prostu przeżywają to w swoim sercu. To nie jest na pokaz. Wiara to jest rzeczywistość, którą przeżywamy we Wspólnocie, ale ona ma miejsce w tej wewnętrznej relacji między człowiekiem, a Panem Bogiem i to jest relacja osobista.

W historii Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej bywało tak, że wędrowało do Częstochowy nawet 10 tys. pątników. Jak będzie teraz?
W tamtym roku było nas prawie 4,5 tysiąca, natomiast w tym trudno powiedzieć, bo trwają też Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie. Piesza Pielgrzymka Krakowska ma taką specyfikę, że zapisy prowadzone są drogą tradycyjną i online. Te zapisy trwają dziś do wieczora. Ale bywa i tak, że ktoś nie miał czasu się zapisać, wtedy również może przyjść, wziąć udział w pielgrzymce i zapisać się pierwszego, drugiego czy nawet trzeciego dnia.

Naukowcy odwrócą proces starzenia?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Ksiądz Jacek Pierwoła: Wiara to relacja osobista między człowiekiem, a Panem Bogiem - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto